Przypomnijmy, że dotychczasowa opozycja dysponuje łącznie 248 mandatami, dzięki czemu może zbudować stabilną większość w Sejmie. Jej pierwszą oznaką było podpisanie umowy koalicyjnej, w której zawarto szereg deklaracji programowych oraz podzielono część stanowisk rządowych oraz parlamentarnych. Na czele rządu - zgodnie z zapisami - stanie Donald Tusk. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej jest bowiem szefem partii, która uzyskała zdecydowanie najlepszy wynik (30,7 proc.) spośród wszystkich ugrupowań opozycyjnych. - Czas jest bezcenny dla Polski, dobrze byłoby nie przedłużać tworzenia rządu ponad ewidentną potrzebę - mówił polityk w Brukseli pod koniec października. Zapowiedział także, że będzie czekał na swoją szansę zbudowania większości. Do KPRM Donald Tusk zamierza wziąć swoich najbliższych współpracowników. "Rzeczpospolita" twierdzi, że lider PO zamierza umieścić na stanowisku szefa kancelarii premiera rzecznika PO Jana Grabca. Donald Tusk rozdziela stanowiska. Będzie dwóch wicepremierów Umowa koalicyjna zawiera także punkt dotyczący stanowiska pierwszego wicepremiera. Zostanie nim Władysław Kosiniak-Kamysz, stając na czele Ministerstwa Obrony Narodowej. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze doniesienia Interii. - Nie znałem innej wersji niż MON. Prezes Kosiniak-Kamysz od początku był zdecydowany, że obejmie MON, a o tym, dlaczego się na to zdecydował, to już opowie sam, kiedy zostanie desygnowany do tej roli - mówił naszemu reporterowi jeden z przedstawicieli ludowców. Kolejnym wicepremierem zostanie Krzysztof Gawkowski. Polityk Lewicy pokieruje Ministerstwem Cyfryzacji. - Zawsze mówiłem, że cyfryzacja jest w moim zainteresowaniu, technologie, rozwój i ta część polityki bezpieczeństwa. Bo ja się nią od 17 lat zawodowo zajmuję. Pracowałem, wykładałem na uczelni, pisałem prace i to jest mój konik - mówił jeszcze przed oficjalną nominacją Krzysztof Gawkowski w Polsat News. Rządowa giełda nazwisk. Lider PO pełen uznania dla "niemal perfekcyjnej roboty dziennikarskiej" Pełny skład rządu poznamy prawdopodobnie w pierwszej połowie grudnia. Media podają jednak nieoficjalnie nazwiska ministrów. Doniesienia te po części potwierdził Donald Tusk. - Jestem pełen uznania, to nie ironia czy kokieteria, państwa detektywistycznych umiejętności - zwrócił się lider PO do przedstawicieli mediów w Sejmie we wtorek. - Ostateczny kształt mojego rządu jako premiera poznałem z mediów. Najpierw się zaśmiałem: "pewnie wiedzą więcej niż ja". A po kilku godzinach stwierdziłem, że wasza wiedza jest niezwykle precyzyjna. Mimo że zachowywałem się wobec państwa radyklanie dyskretnie. Naprawdę uznanie, respekt. Ta robota dziennikarska była bliska perfekcji - mówił polityk. Kto w rządzie Tuska? Szykuje się sensacyjny powrót Według najnowszych informacji "Faktów" TVN, Koalicja Obywatelska obejmie 11 ministerstw, Polskie Stronnictwo Ludowe - cztery, Lewica - trzy, a Polska 2050 - dwa. Niespodziewanym i wcześniej rzadko typowanym nazwiskiem jest Radosław Sikorski. Obecny europoseł ma wrócić do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Polityk w przeszłości pełnił szereg publicznych funkcji rządowych zarówno w PiS, jak i PO. Krajową karierę zakończył na stanowisku marszałka Sejmu, z którego zrezygnował po wybuchu tzw. afery taśmowej. Sferą praworządności - jak przewidywała Interia - zajmie się Adam Bodnar. Były rzecznik praw obywatelskich ujawnił w Polsat News, że jest gotowy do podjęcia się naprawy wymiaru sprawiedliwości zarówno w rządzie, jak i w Senacie (w wyborach uzyskał mandat w izbie wyższej). - W końcu nie po to tyle lat kształciłem studentów prawa i zajmowałem się tą dziedziną, żeby teraz uchylać się od tego albo udawać, że nie jest to moja dziedzina zainteresowań - przekonywał na antenie. Obecnie typowany jest na ministra sprawiedliwości. Interii udało się potwierdzić, że resortem sportu pokieruje Sławomir Nitras. Zachodniopomorski poseł ma krótkie doświadczenie rządowe - pod koniec 2014 roku został głównym doradcą w gabinecie politycznym premier Ewy Kopacz. Niespełna dwa lata później został wiceministrem spraw zagranicznych w gabinecie cieni utworzonym przez Platformę Obywatelską. Na jakie ministerstwa może liczyć Platforma Obywatelska? Na politycznej giełdzie nazwisk wywodzących się z Platformy Obywatelskiej szykują się także inne powroty do rządu. Wrócić ma Bartłomiej Sienkiewicz, który ma objąć tekę ministra kultury. Od lidera PO miał otrzymać ważną misję. "Sienkiewicz miałby być ministrem o dziwnym statusie. Obiecano mu podobno miejsce na liście do europarlamentu. Przez pół roku ma załatwić głównie jedną sprawę: przejąć lub rozbić kontrolowane przez ludzi prawicy media publiczne. Taki kiler do zadań specjalnych nie ma wielkiej szansy, aby wypracować długofalową politykę wobec kultury" - twierdzi "Rzeczpospolita. Ministrem koordynatorem służb specjalnych ma zostać Tomasz Siemoniak, który w dawnym rządzie PO-PSL był szefem MON. Jego nazwisko w ostatnich tygodniach było wielokrotnie wymienianie w rządowej układance, spekulowano nawet, że miałby szansę na urząd premiera. Do rządu wrócić ma także Borys Budka. Dawny minister sprawiedliwości zajmujący się w poprzednich kadencjach Sejmu sprawami praworządności tym razem stanie na czele resortu aktywów państwowych. - Rozmawiamy, każdy z nas jest do dyspozycji premiera Donalda Tuska, który doskonale wie jak budować dobrą drużynę - twierdził w "Gościu Wydarzeń". Borys Budka zapewnił, że "w każdej formule będą osoby odpowiedzialne za to, żeby przywracać działanie zgodne z prawem". Spekuluje się, że obecny szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej oprócz uporządkowania sytuacji w państwowych spółkach miałby zająć się pracami wydzielenia z resortu gałęzi przemysłu, które miałoby mieć swoją siedzibę na Śląsku. Budka - prawnik urodzony w Czeladzi - startował właśnie z tego okręgu, prywatnie jest związany z Gliwicami. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych prawdopodobnie trafi pod skrzydła Marcina Kierwińskiego - ustaliła "Polityka Insight". Szef struktur Platformy Obywatelskiej należy do ścisłego grona Donalda Tuska. Potwierdziły się informacje Interii Do rządu z Koalicji Obywatelskiej mają jeszcze wejść: Adam Szłapka - minister do spraw Unii EuropejskiejAndrzej Domański - minister finansówIzabela Leszczyna - minister zdrowiaBarbara Nowacka - minister edukacji O kandydaturach Domańskiego i Nowackiej Interia informowała tuż po wyborach. Andrzej Domański to ekonomista, współtwórca gospodarczego programu PO, który do wyborów szedł z hasłem "człowiek od gospodarki". Domański ma też zaufanie Tuska - to pierwszy mężczyzna za plecami Tuska na warszawskiej liście PO, który w tyle pozostawił bardziej rozpoznawalnych polityków tej formacji - czytamy w artykule Łukasza Szpyrki. Co w edukacji zamierza zmienić Barbara Nowacka? - Dzieci są przemęczone. Nie nadążamy za światem. Potrzebna jest głęboka reforma tego, czego są uczone. Odchudzenie programów jest potrzebne, ale żeby to się wydarzyło, najpierw należy powołać komisję, najlepiej Komisję Edukacji Narodowej. Żeby to metodycy, specjaliści, ale też uczniowie i rodzice mieli wpływ na to, czego uczone są dzieci - mówiła Interii. Trzecia Droga dzieli się resortami Po ośmiu latach rządów PiS do władzy wraca Polskie Stronnictwo Ludowe. Głównym resortem zainteresowań ludowców stało się Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jak donosiła reporterka Interii, na giełdzie nazwisk do objęcia tej teki pojawiły się cztery nazwiska: Stefan Krajewski, Mirosław Maliszewski, Zbigniew Ziejewski i Czesław Siekierski. To właśnie ten ostatni polityk ma największe szanse na zostanie następcą Roberta Telusa. Z PSL do rządu wejść mają Dariusz Klimczak (Ministerstwo Infrastruktury) oraz Krzysztof Hetman (Ministerstwo Rozwoju i Technologii). Polska 2050 ma skupić się na pracy w dwóch resortach: Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. Tekę w tym pierwszym ma objąć Paulina Henning-Kloska. - Od początku o ten resort zabiegamy. Polska 2050 powstała m.in. po to, żeby Polska była bardziej zielona i żeby ta transformacja energetyczna, o której mówiliśmy przez lata, w końcu się dokonała - tłumaczyła polityk w Polsat News. W Radzie Ministrów partię Szymona Hołowni ma reprezentować także Michał Kobosko. Lewica wraca do "współrządzenia". Ostatni znak zapytania Nowa Lewica w wyborach parlamentarnych uzyskała 8,61 proc., co przełożyło się na 26 sejmowych mandatów. Choć klub przy Wiejskiej skurczył się o połowę, to po 18 latach "lewica wróciła do władzy". - Po 18 latach Lewica wraca do współrządzenia. Chcę wam powiedzieć, że nikt nam tego nie zabierze. Nasze postulaty będą wprowadzane w życie, bo po to jest partia i formacja, żeby zdobywać władzę. A w ramach tej władzy wprowadzać swoje marzenia w życie - mówił Włodzimierz Czarzasty. Sam do rządu nie zdecydował się wejść, w połowie kadencji na stanowisku marszałka Sejmu w ramach rotacji zastąpi innego lidera koalicji opozycji - Szymona Hołownię. Z ustaleń TVN i wpolityce.pl wynika, że Agnieszka Dziemianowicz-Bąk miałaby zostać ministrem rodziny i polityki społecznej, Lewica ma także objąć wydzielone z MEiN stanowisko ministra szkolnictwa wyższego. Nie wiadomo jednak, kto nim będzie. To ostatni ze znaków zapytania, jeśli chodzi o rząd Donalda Tuska. Donald Tusk czeka na ruch prezydenta. Kiedy zaprzysiężenie? W pierwszym kroku konstytucyjnym Mateusz Morawiecki otrzymał misję formowania nowego rządu. Podczas piątkowej konferencji prasowej dotychczasowy szef rządu przekazał, że pełny skład rządu zaprezentuje w ostatnim możliwym terminie - w poniedziałek 27 listopada. Następnie w ciągu dwóch tygodni musi wygłosić expose i poprosić posłów o wotum zaufania. Dopiero wtedy koalicyjna większość partii opozycyjnych dostanie swoją szansę. Zatem kiedy Donald Tusk uda się do Andrzeja Dudy? Wciąż nieznana jest data desygnowania na premiera rządu w drugim kroku konstytucyjnym, wstępne deklaracje płynące z Pałacu Prezydenckiego wskazują na 13 grudnia. "13 grudnia, czyli dzień św. Łucji. Święto słońca i światła. Fajna data na dobry początek" - napisał Donald Tusk w mediach społecznościowych, dodając, że "niektórzy obchodzą ją, śpiąc do południa". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!