"Potrzebny twardy prezydent". Kolejny kandydat ogłasza start w wyborach

Sebastian Przybył

Sebastian Przybył

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
2,5 tys.
Udostępnij

Marek Jakubiak ogłosił, że wystartuje w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. - Idę po to, żeby pozbyć się całego bagażu wrogów tego narodu i wrogów naszej ojczyzny. Polska, która do niedawna biła rekordy we wszystkich sondażach, dzisiaj podupada i dziś potrzebny jest twardy prezydent i takim będę - powiedział poseł prawicy.

Marek Jakubiak (po środku) ogłosił swój start w wyborach prezydenckich
Marek Jakubiak (po środku) ogłosił swój start w wyborach prezydenckichTomasz JastrzębowskiReporter

Marek Jakubiak gościł w poniedziałek wieczorem na antenie Telewizji Republika. Zanim ogłosił swój start w wyborach prezydenckich w paśmie publicystycznym zdradził, że poprosił o zaproszenie do stacji, by móc podzielić się z widzami swoim obwieszczeniem.

- Walczymy o Polskę, o prezydenta Rzeczpospolitej, ojca narodu. (...) Pragnę oświadczyć, że będę kandydował na prezydenta RP - oznajmił poseł koła Wolni Republikanie.

Wybory prezydenckie. Marek Jakubiak ogłosił swoją kandydaturę

Parlamentarzysta podkreślił, że jest gotów wziąć odpowiedzialność za losy Polski. - Miejsce Polaków jest w Polsce, a Polski w Europie - stwierdził i dodał, że nie jest politykiem po to, by "zastanawiać się czy jestem ładny, brzydki, czy młody, czy znam kilka języków", lecz po to, by "Polska była bezpieczna".

- Idę po to, żeby pozbyć się całego bagażu wrogów tego narodu i wrogów naszej ojczyzny. Polska, która do niedawna biła rekordy we wszystkich sondażach, dzisiaj podupada i dziś potrzebny jest twardy prezydent i takim będę - powiedział Marek Jakubiak.

Tłumacząc powody swojej decyzji ocenił, że po prawej stronie sceny politycznej nie ma takiego kandydata, na którego on "spokojnie by zagłosował". - To taki bunt z mojej strony - zaznaczył.

- Dzisiaj jesteśmy w binarnej Polsce - albo w lewo, albo w prawo. (...) Będę starał się przeciągnąć ludzi na prawą stronę, bo to jest strona normalności, natomiast z całą pewnością nie jestem lekarstwem na wszystkie choroby państwa, ale co będę mógł, to uleczę - uznał Marek Jakubiak.

Wybory prezydenckie. Partie polityczne szukają swoich kandydatów

Głosowanie na prezydenta RP odbędzie się wiosną 2025 roku - zgodnie z kalendarzem wyborczym termin przypadnie najpewniej w maju, ale ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie marszałek Sejmu. Na obecną chwilę jedynie Konfederacja oświadczyła wprost, że jej kandydatem w walce o najważniejszy fotel polityczny w kraju będzie Sławomir Mentzen.

W sobotę wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował do partnerów z koalicji rządzącej, by obóz władzy wystawił wspólnego kandydata. - Chciałbym, abyśmy do tych wyborów podeszli inaczej niż do wyborów parlamentarnych. Wtedy byłem zwolennikiem, że idziemy pod własnym szyldem. (...) To były inne wybory - powiedział.

Na ten głos premier Donald Tusk zareagował wpisem w mediach społecznościowych, że partie rządzące powinny wystawić z osobna swoich najlepszych kandydatów, nie atakować się wzajemnie podczas I tury, a w II turze wszystkie ugrupowania powinny bez wyjątku poprzeć tego pretendenta, który dostanie się do dogrywki.

Wcześniej - w środę - szef rządu przekazał, że nominatem Koalicji Obywatelskiej "będzie ktoś, kto - po pierwsze - nadaje się najlepiej na ten urząd, po drugie - ma największe szanse na wygranie, po trzecie - nie będę to ja (Donald Tusk - red.)". Ogłoszenie kandydata nastąpi 7 grudnia na Śląsku, a na giełdzie nazwisk pojawiają się Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski.

Kto wystartuje w wyborach prezydenckich? Giełda nazwisk ruszyła

Z kolei Lewica na posiedzeniu Rady Krajowej w sobotę 5 października zdecydowała, że w wyłonieniu ich kandydata mogą pomóc wewnętrzne prawybory. Według szefowej klubu parlamentarnego Anny Marii Żukowskiej "większość głosów w dyskusji opowiadała się za kandydaturą kobiecą". Miało paść wyłącznie nazwisko minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. Spekuluje się jednak, że Lewica mogłaby postawić także na posła-debiutanta Łukasza Litewkę. W przestrzeni medialnej pojawia się też nazwisko wicemarszałek Senatu Magdaleny Biejat.

Natomiast w piątek wiceszef MON i poseł Polski 2050 Paweł Zalewski oznajmił w RMF FM, że "Szymon Hołownia jest kandydatem na prezydenta" i "prowadzi prekampanię wyborczą". Jego zdaniem marszałek Sejmu jest aktualnie "najlepszym kandydatem" na prezydenta, ale sam zainteresowany do deklaracji się nie odniósł.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości z kolei oceniają, że ich ugrupowanie może wskazać nazwisko swojego nominata w grudniu, ale żadne konkretne terminy jeszcze nie padły. Aby mieć pełniejszy obraz sytuacji, na kogo postawić, partia zleciła kolejną rundę kompleksowych badań. Z informacji Interii wynika, że pod uwagę brane są cztery osoby: Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński, Przemysław Czarnek oraz Mariusz Błaszczak.

------

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Żukowska w "Gościu Wydarzeń" oceniła żart Tuska: Trochę czerstwy
      Żukowska w "Gościu Wydarzeń" oceniła żart Tuska: Trochę czerstwyPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1258
      Super
      relevant
      569
      Hahaha
      haha
      368
      Szok
      shock
      102
      Smutny
      sad
      96
      Zły
      angry
      89
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      2,5 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na