O prawdopodobnym kandydacie Lewicy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich poinformowała w sobotę po południu Anna Maria Żukowska. "Rada Krajowa Lewicy właśnie podjęła jednogłośnie decyzję, że wystawi własnego kandydata lub kandydatkę na prezydenta" - przekazała we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych. Wybory prezydenckie. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk kandydatką Lewicy? "Większość głosów w dyskusji opowiadała się za kandydaturą kobiecą. W dyskusji padło tylko jedno nazwisko: Agnieszka Dziemianowicz-Bąk" - podkreśliła przewodnicząca Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy. Anna Maria Żukowska zastrzegła przy tym, że "to jeszcze nie są oficjalne zgłoszenia". Krótko przed godziną 14:30 doniesienia te potwierdził na konferencji prasowej Robert Biedroń. Współprzewodniczący partii rządzącej dodał zarazem, że niewykluczone, iż partia zorganizuje wewnętrzne prawybory na najważniejszy urząd w kraju. Agnieszka Dziemnowicz-Bąk szefową Lewicy? Partię czekają duże zmiany Agnieszka Dziemianowicz-Bąk to polityczka Lewicy z Wrocławia. Od grudnia 2023 roku sprawuje urząd ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w rządzie premiera Donalda Tuska. Jak podała pod koniec września PAP, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oraz wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski mieli zastąpić w fotelu współprzewodniczących Lewicy Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia. Polska Agencja Prasowa twierdziła też, że partię czekają duże zmiany strukturalne. Według informacji Interii doniesienia te są jednak nieprawdziwe i zostały wypuszczone, "żeby zrobić krzywdę Agnieszce i Krzyśkowi". - Za wcześnie to zostało wypuszczone, bez żadnego sensownego uzasadnienia, bez szerszej opowieści. To nie trzyma się kupy - tłumaczy nasze źródło. Włodzimierz Czarzasty oświadczył po Radzie Krajowej, że ugrupowanie przyjmie w najbliższym czasie nowy statut i to w jego duchu zostaną przeprowadzone gruntowne zmiany. Ponadto 7 grudnia ma odbyć się kongres podsumowujący rok sprawowania władzy. Lewica postawi na kobietę? Krzysztof Śmiszek mówił o prawyborach Wybory prezydenckie odbędą się najprawdopodobniej w maju 2025 roku. Dotychczas żadnego ugrupowanie poza Konfederacją nie ogłosiło swojego kandydata na najważniejszy urząd w kraju. Prawicowa formacja postawiła na lider Nowej Nadziei Sławomira Mentzena. O prawyborach, które wyłonią pretendenta do walki o fotel w Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu, mówił jeszcze w czerwcu Krzysztof Śmiszek. - Czuję w partii taką atmosferę i są też pierwsze, wstępne rozmowy o tym, aby przeprowadzić na Lewicy prawybory - oświadczył europoseł. Parlamentarzysta wyjaśnił, że każdy członek formacji będzie mógł wypowiedzieć się, zabierając głos w "powszechnym głosowaniu". Dopytywany, na jakim etapie planowania jest taka inicjatywa, polityk odparł, że to pomysł, który "już na samym początku zyskał dobrą ocenę", a ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie po wakacjach. Więcej informacji o wyborach prezydenckich w Polsce. Czytaj raport specjalny Interii. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!