Koncert "Nie zastąpi Ciebie nikt - wspomnienie św. Jana Pawła II w rocznicę śmierci" rozpoczęła po godz. 17.30 modlitwa na rynku w Wadowicach. Odczytywano intencje kierowane do Jana Pawła II. Wadowice. Abp Jędraszewski: Jan Paweł II całym sobą płacił za wolność - Całym sobą nieustannie płacił za wolność; gdy głosił konieczność podporządkowywania jej obiektywnej prawdzie o wartościach, gdy domagał się prawa do życia dla nienarodzonych i ciężko chorych, gdy ukazywał piękno miłości kobiety i mężczyzny, gdy bronił małżeństwa i rodziny, gdy do nauczania społecznego Kościoła wprowadzał pojęcie solidarności, gdy zwłaszcza w okresie stanu wojennego upominał się o Polskę i jej prawo do w pełni suwerennego bytu - mówił o Janie Pawle II arcybiskup Marek Jędraszewski. Jak dodał, "Karol Wojtyła stał się zarówno dla Polski, jak i całego świata sumieniem 'wypalonym, jak cegła, w ogniu Ewangelii', gdyż w niej, w Ewangelii znajdował najwyższą prawdę o człowieku, jego godności i jego powołaniu do wieczności". - Na wszystkich areopagach świata wzywał do otworzenia na oścież drzwi Chrystusowi, ponieważ wiedział: +Nie możemy godzić się na słabość+ Według zapowiedzi program koncertu wypełnią tradycyjne pieśni i piosenki religijne, związane z papieżem, m.in. "Matko, która nas znasz", "Czarna Madonna", czy "Abba, Ojcze". Zapowiedziano udział wykonawców: Janusza Radka, Edyty Górniak, Mateusza Ziółki, Alicji Węgorzewskiej, Olgi Szomańskiej, Haliny Mlynkovej, Magdy Anioł, Łukasza Zagrobelnego i Małej Armii Janosika. Na koncercie w Wadowicach obecni są m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz Jarosław Kaczyński. Marsz papieski w Warszawie. Wśród uczestników m.in Mariusz Błaszczak Marsz papieski w Warszawie wyruszył z ronda Dmowskiego. Uczestnicy przeszli ul. Marszłakowską i Królewską, następnie przez plac Piłsudskiego, by dotrzeć pod bazylikę św. Jana Chrzciciela na ul. Świętojańskiej, gdzie odbyła się msza święta. Następnie na placu zamkowym wystąpił wokalista jazzowy Marek Bałata. Na przedzie marszu znalazł się historyczny pojazd - papamobile, którym podróżował papież, w trakcie swoich pielgrzymek do ojczyzny. Towarzyszyli mu ułani, bractwo kurkowe, Zakon Rycerzy św. Jana Pawła Wielkiego oraz reprezentanci innych zakonów świeckich. Niesiono też relikwie Jana Pawła II. Tłumy ludzi miały ze sobą biało-czerwone oraz papieskie, biało-żółte flagi, a także portrety i obrazki z papieżem Jana Pawła II oraz różańce. Wiele osób w rękach trzymało charakterystyczne palmy wielkanocne. Rozdawano też przypinki z papieżem i hasłem: "Ty nas obudziłeś! My cię obronimy". Wśród uczestników marszu byli m.in. wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska, sędzia TK Stanisław Piotrowicz, wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, wiceszef klubu parlamentarnego PiS Marek Suski, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin. Za organizację Narodowego Marszu Papieskiego odpowiada Centrum Życia i Rodziny. Wspierają go m.in. Akcja Katolicka, Różaniec bez Granic, harcerze, Solidarność oraz Kluby "Gazety Polskiej". Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że w ulicami Warszawy przeszło około 50 tys. osób. Marsz papieski w Krakowie. 10 tys. osób przeszło z Błoń na Rynek Główny 10 tys. osób przeszło w niedzielę w krakowskim Białym Marszu w 18. rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II - podała policja. Pochód przeszedł z Błoń na Rynek Główny, gdzie następnie w bazylice mariackiej odbyło się nabożeństwo dziękczynne za pontyfikat Karola Wojtyły. W związku z tłumnie przychodzącymi do bazyliki uczestnikami marszu msza rozpoczęła się z ok. 15-minutowym opóźnieniem. Według policji w Białym Marszu brało udział 10 tys. osób. - Spodziewaliśmy się was. W tej podniosłej atmosferze przychodzimy do ołtarza mariackiego, by z całym Krakowem modlić się (...), by dobrze przekazać pamięć o papieżu młodemu pokoleniu - mówił ks. infułat Dariusz Raś, proboszcz parafii mariackiej. Kazanie wygłosił były proboszcz tej parafii ks. infułat Bronisław Fidelus, student Karola Wojtyły wyświęcony przez niego na kapłana i jego współpracownik w czasie posługi w Krakowie. Ks. Fidelus wspominał biały marsz z 1981 r., po zamachu na papieża. Dziś - jak powiedział - "po raz drugi dokonuje się zamach na świętego, wielkiego Jana Pawła II, na jego dobre imię i świętość". Marsz papieski we Wrocławiu. Ponad 5 tys. uczestników Niedzielny Marsz Papieski we Wrocławiu poprzedziła msza święta celebrowana w Kościele Garnizonowym - Bazylice Mniejszej pw. św. Elżbiety przez metropolitę wrocławskiego arcybiskupa Józefa Kupnego. Po nabożeństwie spod bazyliki marsz ruszył przez wrocławski rynek i staromiejskie ulice na pl. Katedralny pod katedrę pw. św. Jana Chrzciciela. Jak podali organizatorzy, w marszu uczestniczyło ponad pięć tysięcy osób. Uczestnicy marszu nieśli flagi w barwach narodowych Polski oraz biało-żółte papieskie. Wiele osób miało też ze sobą portrety Jana Pawła II. Skandowali różne hasła, m.in. "Nie ma lepszego od Jana Pawła II", "Wrocław murem za papieżem", "Rodzina narodowym skarbem". Odmawiali również modlitwy oraz słuchali z megafonów nagranych wystąpień Jana Pawła II. Marsz papieski w Białymstoku. "Mamy ogromny dług do spłacenia" Mszy św. poprzedzającej przemarsz przewodniczył w Archikatedrze Białostockiej metropolita abp Józef Guzdek. - Jesteśmy w naszej ojczyźnie świadkami zmasowanego ataku na tego, który jak żaden inny z naszych rodaków rozsławił imię Polski na cały świat. Nawet pojawiają się głosy wzywające do jego dekanonizacji i niszczenia pomników - mówił w homilii. Powiedział, że w takiej sytuacji trzeba przypominać "prawdę o świętości i wielkości papieża przełomu XX i XXI wieku". - Trzeba przypominać całemu światu, a szczególnie naszym rodakom, że jesteśmy pokoleniem dłużników. Tak, mamy ogromny dług do spłacenia za to, co uczynił kardynał Karol Wojtyła, a później Jan Paweł II dla Kościoła, wyrywając go z wielkiego kryzysu - ocenił abp Guzdek. Odnosząc się do ataków na autorytet Jana Pawła II, metropolita powiedział, że "naszą odpowiedzią powinno być systematyczne zapoznawanie się z nauką św. Jana Pawła II". - Niech w naszych parafiach powstaną grupy wiernych, którzy powrócą do lektury i dyskusji na temat ponadczasowego przesłania zawartego w jego encyklikach, adhortacjach i wygłoszonych homiliach- apelował hierarcha. Abp Guzdek złożył kwiaty i zapalił znicz przy pomniku papieża Jana Pawła II znajdującym się przy archikatedrze. Według szacunków policji w białostockim marszu papieskim wzięło udział ok. 4 tys. osób. Podczas przemarszu m.in. odtwarzane były fragmenty wystąpień i homilii Jana Pawła II. Głównymi organizatorami niedzielnego wydarzenia byli związkowcy z NSZZ Solidarność i działacze dawnej opozycji antykomunistycznej, skupieni w białostockim Klubie Więzionych Internowanych i Represjonowanych. Marsz Tatrzański w Zakopanem z udziałem kard. Dziwisza Marsz Tatrzański w obronie dobrego imienia Jana Pawła II rozpoczął się o godz. 15:00. Wierni modlili się w Sanktuarium Narodowym Matki Boskiej Fatimskiej za Krzeptówkach. Uczestnicy maszerowali w stronę Kościoła Świętego Krzyża. W uroczystości wziął udział kard. Dziwisz. - Jan Paweł II, najwybitniejszy z rodu Polaków, święty papież, który przeprowadził nie tylko naród polski, ale wiele narodów poprzez "Morze Czerwone" z niewoli do wolności, ale mówił i przestrzegał: tę wolność trzeba dobrze zagospodarować. My staramy się to czynić, ale są siły, które chcą to zniszczyć. Rozbroić naród polski z dobra, które drzemie i jest w tym narodzie" - mówił kard. Stanisław Dziwisz w sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach. Podczas marszu odprawione zostało nabożeństwo Drogi Krzyżowej. W wydarzeniu uczestniczyło 1,5 tys. osób. Pośród wiernych był m.in. marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski. Wielu uczestników niosło ze sobą flagi Watykanu. Dziesięciometrową żółto-białą flagę niesiono także na czele pochodu.