Pierwsze miejsca w rankingu rozpoznawalności polityków zajęli: premier Donald Tusk i jego poprzednik w rządzie PiS Mateusz Morawiecki - obu rozpoznaje 98 proc. badanych. Sondaż przeprowadziła Opinia24 dla Radia Zet. Kolejni w rankingu są: szef PiS Jarosław Kaczyński; prezydent Warszawy, biorący obecnie udział w prawyborach w KO Rafał Trzaskowski i lider Polska2050 Szymon Hołownia, który ogłosił już start w przyszłorocznych wyborach na prezydenta - każdego z tych polityków rozpoznaje 97 proc. respondentów. Ranking rozpoznawalności. Polacy wskazują na Tuska i Morawieckiego Taki sam wynik - 95 proc. - uzyskali: była premier Beata Szydło i jeden z liderów Lewicy, europoseł Lewicy Robert Biedroń. Szefa MSZ Radosława Sikorskiego, który zmierzy się z Trzaskowskim w prawyborach z KO, rozpoznaje 92 proc. respondentów. Taki sam odsetek badanych - 92 proc. - rozpoznaje byłego szefa MEiN, polityka PiS Przemysława Czarnka, wymienianego z mediach jako możliwy kandydat PiS w wyborach prezydenckich. Jednego z liderów Konfederacji Krzysztofa Bosaka również rozpoznaje 92 proc. ankietowanych. Na kolejnych miejscach znaleźli się: europoseł PiS Patryk Jaki (88 proc.), szef klubu PiS Mariusz Błaszczak (87 proc.), europoseł Konfederacji Grzegorz Braun (86 proc.), jeden z liderów Lewicy Włodzimierz Czarzasty (84 proc.), kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich Sławomir Mentzen (81 proc.), poseł Razem Adrian Zandberg (66 proc.) oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie - który również ogłosił start w wyborach prezydenckich (59 proc.). Dalej znalazła się ministra pracy Agnieszka Dziemianowicz Bąk (54 proc.). Ranking rozpoznawalności. Karol Nawrocki na szarym końcu Ostatnie trzy miejsca w rankingu rozpoznawalności zajęli: europoseł PiS Tobiasz Bocheński, wymieniany jako jeden z możliwych kandydatów PiS na prezydenta (51 proc.), wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat (43 proc.) oraz szef IPN - Karol Nawrocki (39 proc.). Jak dowiedział się nieoficjalnie Polsat News kandydatem PiS na prezydenta ma być, zamykający ranking, Karol Nawrocki. W wyścigu o nominację miał pokonać m.in. Przemysława Czarnka i Tobiasza Bocheńskiego. Portal wpolityce.pl twierdzi, że prezes IPN będzie "kandydatem obywatelskim" (bez oficjalnego szyldu partyjnego), jednak według informacji Polsat News trwa dyskusja, co do formuły startu. Badanie dla Radia Zet zostało przeprowadzone metodą mixed mode (CATI i CAWI) w okresie pomiędzy 13 a 18 listopada 2024 r. na próbie 1000 Polaków w wieku powyżej 18. roku życia. Wybory prezydenckie zostaną przeprowadzone wiosną przyszłego roku. Kadencja obecnie urzędującego prezydenta RP kończy się w sierpniu 2025 r. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!