Trzaskowski przekazał sprzęt stołecznej policji. W sieci polityczna burza
Rafał Trzaskowski podczas konferencji prasowej przekazał stołecznej policji sprzęt o wartości 3,5 mln zł. Wydarzenie transmitowano w sieci, po czym rozpętała się polityczna burza. "Hipokryzję" włodarzowi Warszawy zarzucili politycy opozycji, ale i członkowie koalicji. Przypomnieli o rozdawanych za publiczne pieniądze w czasie kampanii wozach strażackich i zarzutach kierowanych w tej sprawie w stronę Prawa i Sprawiedliwości.

Do Komendy Stołecznej Policji trafił specjalistyczny sprzęt, który kosztował 3,5 mln zł. Zakup ten był możliwy dzięki dofinansowaniu z budżetu Warszawy.
W związku z tym w poniedziałek Rafał Trzaskowski oficjalnie przekazał radiowozy i inne urządzenia funkcjonariuszom. Przy okazji zorganizowano konferencję prasową.
- To nie tylko pojazdy, ale również noktowizory, lornetki, ten sprzęt, który jest potrzebny, by policja codziennie mogła wypełniać swoją rolę i zapewniać bezpieczeństwo na ulicach naszego miasta - mówił prezydent Warszawy.
- To, co reprezentuje samorząd warszawski, to jest niezmiennie ogromna wartość. Jest to świadomość, jak bardzo ważną wartością jest bezpieczeństwo - mówił Komendant Stołeczny Policji Dariusz Walichnowski.
Wybory prezydenckie. Rafał Trzaskowski przekazał sprzęt policji, w sieci burza
Konferencja transmitowana była w mediach społecznościowych włodarza stolicy, np. na platformie X. Nagranie wywołało burzę w internecie. Krytyczne komentarze pojawiły się z wielu stron sceny politycznej, nie tylko tej opozycyjnej.
"Wobec tego skandalu kierujemy zawiadomienie do PKW. Doszło do skandalicznego naruszenia prawa wyborczego przez Rafała Trzaskowskiego poprzez wykorzystywanie instytucji publicznych w kampanii. Będziemy szczegółowo dokumentować tę sytuację dla rozstrzygnięć tych spraw w przyszłości" - napisał poseł PiS Waldemar Buda.
O komentarz pokusił się również parlamentarzysta PiS Radosław Fogiel. Zwrócił się on do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara. "Ale jak to? Przekazuje służbom sprzęt kupiony za publiczne pieniądze? W kampanii wyborczej?! Panie Bodnar, do ciemnicy ze złoczyńcą! Potrzymacie go bez jedzenia, jak to macie przećwiczone, to zaraz wszystko wyśpiewa" - napisał Fogiel.
Politycy uderzają w Rafała Trzaskowskiego. Poszło o policyjny sprzęt
Do nagrania z konferencji odniósł się kontrkandydat w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego - Adrian Zandberg z partii Razem. Na platformie X napisał, że "rozdawanie samochodów było żenujące, kiedy robił to w kampanii kandydat Romanowski. Rozdawanie samochodów jest żenujące, kiedy robi to w kampanii kandydat Trzaskowski".
Na tym jednak Zandberg nie poprzestał. Wykorzystał "potknięcie" Trzaskowskiego, publikując krótki film.
- Pod nasze biuro wyborcze podjechał właśnie nowy gadżet wyborczy. Musimy tylko opatrzyć go naklejką. Bez żartów. Jak Romanowski z Ziobrą rozdawali wozy strażackie, to było źle, ale jak Trzaskowski rozdaje teraz wozy policyjne, to już jest ok, może być częścią kampanii. To jest żenujące. Naprawdę nie róbmy z ludzi idiotów. Za te wozy płacą podatnicy i za te strażackie, i za te policyjne. Czy naprawdę nie moglibyśmy się umówić na to, że chociaż w trakcie kampanii prezydenckiej odpuścimy sobie wszyscy takie żenujące gesty? - mówi na nagraniu Adrian Zandberg.
Anna Maria Żukowska: Coś pan powie o wozach strażackich?
Sprawę przekazania radiowozów przez Rafała Trzaskowskiego skomentowała również posłanka Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska, która pod filmem napisała: "Coś powie Pan o wozach strażackich przekazywanych w trakcie kampanii wyborczej?", nawiązując tym samym do krytyki, jaka spadła, kiedy to politycy Suwerennej Polski przekazywali gminom wozy strażackie.
Z całej sytuacji zakpił również członek Prezydium Rady Krajowej Partii Razem Adam Kościelak. "Kiedy będzie biegał po dzielnicach z gigantycznymi czekami?" - zapytał ironicznie.
Wpis kandydata KO na prezydenta skomentował też Marcin Romanowski. Prezydentowi Warszawy i jego formacji zarzucił hipokryzję.
"Kierwiński, Sienkiewicz, Budka, Siemoniak i inni podwładni wiceprezesa Platformy Obywatelskiej jeszcze niedawno z zapałem hejtowali przekazywanie wozów strażackich czy otwieranie odcinków dróg. Zwłaszcza w Polsce Wschodniej, gdzie budowa infrastruktury po latach zaniedbań III RP odgrywała kluczową rolę. Tymczasem w kampanii prezydenckiej zastępca Tuska sam prowadzi polityczny PR na plecach służb mundurowych, wykorzystując funkcjonariusza jako chłopca na posyłki do noszenia notatek. Dróg gminnych, powiatowych czy wojewódzkich nie otwiera - bo zwyczajnie nie ma czego. Jego partia zlikwidowała wsparcie na inwestycje w infrastrukturę samorządową" - napisał na platformie X polityk PiS Marcin Romanowski.
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
- Magdalena Biejat (kandydatka Nowej Lewicy)
- Grzegorz Braun (kandydat Konfederacji Korony Polskiej)
- Katarzyna Cichos (kandydatka niezależna)
- Sławomir Grzywa (kandydat ugrupowania Sami Swoi)
- Szymon Hołownia (kandydat Polski 2050 i PSL)
- Marek Jakubiak (kandydat Wolnych Republikanów)
- Wiesław Lewicki (kandydat Normalnego Kraju)
- Sławomir Mentzen (kandydat Konfederacji)
- Karol Nawrocki (kandydat wspierany przez PiS)
- Joanna Senyszyn (kandydatka niezależna)
- Krzysztof Stanowski (kandydat niezależny)
- Piotr Szumlewicz (kandydat niezależny)
- Rafał Trzaskowski (kandydat KO)
- Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)
- Adrian Zandberg (kandydat Razem)
- Paweł Tanajno (kandydat partii Polska Liberalna Strajk Przedsiębiorców)
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!