Przełom w państwach bałtyckich, chodzi o energię z Rosji. Duda leci do Wilna

Przed godz. 11 rozpoczął się krótki briefing Andrzeja Dudy na płycie warszawskiego lotniska im. Fryderyka Chopina. Prezydent został zaproszony na Litwę, aby wspólnie z sojusznikami świętować ważne wydarzenie.

Chodzi o oficjalną uroczystość przyłączenia państw bałtyckich do sieci energetycznej w ramach Unii Europejskiej. W spotkaniu wezmą udział przywódcy: Litwy, Łotwy, Estonii oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

W sobotę nastąpiło odłączenie krajów bałtyckich od przepływu energii z Rosją i Białorusią. Taki system istniał od upadku Związku Radzieckiego, czyli ponad 30 lat.

Andrzej Duda zwracał uwagę, że poszczególne państwa zaczęły rezygnować ze współpracy z Rosją po agresji Moskwy w Ukrainie. Zaś sama Litwa już wcześniej podjęła staranie o uniezależnienie się.

- Cały proces z budowaniem mostu energetycznego polsko-litewskiego rozpoczął się jeszcze w czasie prezydentury Lecha Kaczyńskiego - wyjaśniał prezydent. Podkreślał, że brał wówczas udział - jako pracownik prezydenckiej kancelarii - w zawiązywaniu współpracy między Warszawą i Wilnem.

W niedzielne popołudnie nastąpi oficjalne przyłączenie krajów bałtyckich do europejskiej sieci dzięki połączeniu LitPol Link między Litwą a Polską.

Andrzej Duda zapowiedział jeszcze jeden punkt swojej wizyty w Wilnie. - Kilkanaście dni temu była 162. rocznica wybuchu powstania styczniowego. Dzisiaj udam się na cmentarz na Rossie, aby złożyć kwiaty i oddać hołd powstańcom styczniowym - przekazał dziennikarzom.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!