Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie
  • Interia
  • Wydarzenia
  • Polska
  • Andrzej Duda: Lubelski Lipiec '80 był przełomem, który skierował dzieje świata na nowe tory

Andrzej Duda: Lubelski Lipiec '80 był przełomem, który skierował dzieje świata na nowe tory

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Lubelski Lipiec '80 był przełomem, który odmienił życie uczestników tamtych protestów oraz skierował na nowe tory dzieje Polski, Europy i świata - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników niedzielnych obchodów 42. rocznicy strajku lubelskich kolejarzy w 1980 roku.

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda /Radek Pietruszka/PAP

Drugi dzień obchodów 42. rocznicy strajku kolejarzy rozpoczął się w niedzielę od zbiórki na pl. im. Grażyny Chrostowskiej w Lublinie, skąd uczestnicy udali się na teren byłej lokomotywowni, gdzie odbyła się msza święta.

Po nabożeństwie dyrektor generalny Biura Kancelarii Prezydenta RP Barbara Brodowska-Mączka odczytała list od prezydenta Andrzeja Dudy, w którym napisał, że "Lubelski Lipiec '80 był przełomem. Odmienił on życie uczestników tamtych protestów oraz skierował na nowe tory dzieje Polski, Europy i świata".

Falę protestów wywołały podwyżki cen żywności

Polacy w czasach PRL, napisał prezydent, pracujący często ponad miarę i w skandalicznych warunkach co pewien czas dowiadywali się o skokowych podwyżkach ustalanych urzędowo cen. Szczególnie dotkliwe były ogromne wzrosty wydatków na żywność, które w lipcu 1980 r. wywołały kolejną falę protestów.

"Przełomowy okazał się strajk w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL-Świdnik. Po raz pierwszy w powojennej Polsce zakończył się pisemnym porozumieniem dyrekcji z protestującą załogą. Zainspirowani tym sukcesem do strajków przystąpili również zatrudnieni w ponad 150 zakładach pracy na Lubelszczyźnie. Wśród nich znaleźli się również pracownicy Polskich Kolei Państwowych" - przekazał.

"Unieruchomienie lubelskiego niezwykle ważnego węzła kolejowego okazało się jednym z najbardziej znaczących i dobitnych protestów, które współtworzyły pokojowy zryw robotniczy z lipca '80 roku. Również dzięki niemu utorowana została droga do strajków i porozumień sierpniowych, do utworzenia NSZZ "Solidarność" oraz do obalenia komunizmu w Polsce i pozostałych krajach za żelazną kurtyną" - napisał prezydent.

Prezydent złożył hołd kolejarzom

Złożył hołd kolejarzom, którzy "w chwili dziejowej próby odważnie upomnieli się o prawa człowieka, obywatela i pracownika, swoje własne oraz milionów uciemiężonych rodaków".

Podziękował również tej grupie społecznej, że stanęła po stronie wolności, sprawiedliwości i Polski niepodległej, a także za zaangażowanie w pomoc Ukrainie.

List od premiera Mateusza Morawieckiego

Następne wicewojewoda lubelski Bolesława Gzik odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego, w którym szef Rady Ministrów napisał, że lubelscy kolejarze mieli odwagę upomnieć się o etos zawodu kolejarza, o godne warunki bytu, wolne wybory do władz związków zawodowych.

"Uczestnicy strajku wiele ryzykowali" - napisał premier i przypomniał, że Poznański Czerwiec 1956, robotnicze protesty na Wybrzeżu w grudniu 1970 czy strajki w Ursusie i Radomiu w 1976 stłumione były z "bezprzykładną brutalnością".

Lubelscy kolejarze, wskazał, wykazali się "hartem ducha i odwagą" a strajk rozpoczęty przez nich w lokomotywowni objął następnie cały węzeł komunikacyjny. "Paraliż regionu okazał się skuteczną formą nacisku" - dodał.

List również od Jarosława Kaczyńskiego

Dyrektor Biura Prezesa PiS Michał Moskal odczytał z kolei list Jarosława Kaczyńskiego, który przypomniał, że po rozpoczęciu wprowadzania przez władze podwyżek na niektóre wyroby mięsne w stołówkach i bufetach zakładowych 1 lipca 1980 r. protesty miały miejsce w WSK Mielec, Zakładach Metalurgicznych "Pomet" w Poznaniu, Zakładach Mechanicznych "Ursus", Fabryce Obrabiarek Specjalizowanych "Ponar" w Tarnowie czy Sanockiej Fabryce Autobusów "Autosan", 2 lipca zastrajkowano m.in. w Fabryce Przekładni Samochodowych "Polmot" w Tczewie i Hucie Warszawa, 8 lipca stanęła WSK PZL-Świdnik, 9 - Fabryka Maszyn Rolniczy "Agromet" w Lublinie, 10 - Lubelskie Zakłady Naprawy Samochodów i Fabryka Samochodów Ciężarowych, 11 - Lubelskie Zakłady Przemysłu Skórzanego im. Buczka, zaś 16 lipca przyszła kolej na lubelską lokomotywownię.

"Jeszcze tego samego dnia wstrzymany został ruch pociągu, a w następnym strajkował prawie cały węzeł PKP Lublin. Ten kolejarski protest, wzmocniony przez kierowców MPK, PKS, Przedsiębiorstwa Transportu Handlu Wewnętrznego oraz Spółdzielni Transportu, spowodował paraliż Lublina. Według szacunków władz w dniach 18-19 lipca strajkowało w mieście 67 zakładów pracy, co sprawiało wrażenie, jakby zostało ono objęte strajkiem powszechnym" - napisał prezes PiS.

Żukowska o słowach Kaczyńskiego: Czasami się czuję jakby w Polsce rządził Iwan Groźny/Polsat News/Polsat News

PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje