Przedwyborcza kampania prezydencka ruszyła, a lista pretendentów do najwyższego urzędu w państwie rośnie. W najnowszym wywiadzie "Gazeta Wyborcza" zapytała premiera, kiedy Koalicja Obywatelska ogłosi swojego kandydata. - 7 grudnia - przekazał Donald Tusk. - (Będzie to) osoba, która przemawiała na naszej ostatniej konwencji - powiedział enigmatycznie lider Platformy Obywatelskiej. W tym gronie - oprócz samego szefa ugrupowania, znaleźli się: Rafał Trzaskowski Barbara Nowacka Radosław SikorskiIwona HartwichAleksandra GajewskaAdam Szłapka KO wybiera kandydata na prezydenta. Ociepa: To powinien być Tusk Na deklarację premiera w programie "Graffiti" Polsat News zareagował Marcin Ociepa. - Najlepiej by było, gdyby kandydatem KO był Donald Tusk. Powinien znaleźć w sobie odwagę, by stanąć do tego wyścigu - powiedział poseł PiS. Zdaniem polityka to już ostatnia chwila dla Donalda Tuska, gdyż ma już 68 lat. Jeśli jednak miałby wybierać między Radosławem Sikorskim a Rafałem Trzaskowskim, to uważa, że poważniejszym kandydatem jest szef MSZ. - To człowiek, który był szefem MON, marszałkiem Sejmu i ma zupełnie inny format niż Rafał Trzaskowski - tłumaczył, zastrzegając jednak, że i tak nie zagłosowałby na Radosława Sikorskiego, bo ten "obciążony jest szeregiem katastrofalnych decyzji i jest jednym z symboli "resetu" w relacjach z Rosją". Trzaskowski o starcie: Kampania nie może trwać za długo Sam Donald Tusk już w sierpniu wykluczył kandydowanie w wyborach prezydenckich, sugerując, że najbardziej prawdopodobny jest start Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Warszawy na początku października - po dłuższej nieobecności w mediach - ogłosił w Polsat News, że kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta będzie znany w grudniu. Pytany przez prowadzącego program "Gość Wydarzeń", czy będzie kandydował, odpowiedział: - Wszyscy znają moją determinację. To stała fraza. Powtarzana od miesięcy. - Chcemy wystartować w odpowiednim momencie i mieć pewność, że jest pełne poparcie w Koalicji Obywatelskiej. Kampania prezydencka nie może trwać za długo - ocenił. Odnosząc się do sytuacji w 2015 r. i tego czy grudzień to nie za późno, Trzaskowski wskazał, że obie sytuacje trudno porównać, zwłaszcza że poza Konfederacją nikt nie ogłosił jeszcze kandydata. Zapewnił także, że jeśli wystartuje w wyścigu i nie będzie mógł być w Warszawie, będzie brał urlop. Wybory prezydenckie 2025. Kiedy upływa kadencja Andrzeja Dudy? Z ostatniego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w ubiegłą niedzielę, ich zwycięzcą okazałby się Rafał Trzaskowski. Zaraz za prezydentem Warszawy uplasował się Karol Nawrocki, który jest rozpatrywany w kręagach PiS. Trzecie miejsce zajął marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050, Trzecia Droga). Wybory prezydenckie odbędą się w przyszłym roku, planowo w maju. Druga i ostatnia kadencja Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim upływa w sierpniu 2025 roku. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!