Wskazują oni, że po wyborach prezydenckich, które przeprowadzono 9 sierpnia, wydarzenia na Białorusi przyciągają uwagę całego świata. Dlatego - jak podnoszą - Forum Ekonomiczne, które od 30 lat porusza najważniejsze tematy o charakterze politycznym, społecznym i gospodarczym Europy Środkowo-Wschodniej, w bieżącym roku część debat poświęci sytuacji bieżącej oraz przyszłości Białorusi. Obrady Forum Ekonomicznego w Karpaczu mają być - jak zauważają - okazją do spotkania czołowych postaci białoruskich środowisk demokratycznych i biznesowych. Organizatorzy Forum przekazali, że w Forum Ekonomicznym udział weźmie Cichanouska. Jak poinformowali, liderka środowisk demokratycznych Białorusi przyjęła zaproszenie organizatorów - będzie to dla niej pierwsza zagraniczna podróż w roli lidera opozycji. Wśród kilkudziesięciu innych gości z Białorusi na Forum Ekonomicznym będą także m.in. Paweł Łatuszka, Alaksandr Dabrawolski - członkowie Rady Koordynacyjnej ds. Przekazania Władzy na Białorusi, Alaksandr Zarembiuk - Białoruski Dom, Dmitrij Nowikow - Europejskie Radio dla Białorusi i Waliantina Silina. Wśród prawie 200 tematów paneli dyskusyjnych oraz seminariów, jakie przygotowano na Forum Ekonomiczne, goście z Białorusi wezmą udział w serii debat dedykowanych ich krajowi: "Białoruś - co dalej?", "Między Europą i Rosją. Przyszłość Białorusi" oraz "Europa po pandemii: Solidarność, Wolność, Wspólnota?" Forum Ekonomiczne odbędzie się w Karpaczu w dniach od 8 do 10 września. Jak poinformował szef KPRM Michał Dworczyk, w środę 9 września w kancelarii premiera dojdzie do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z liderką białoruskiej opozycji. Wcześniej o wizycie Cichanouskiej w Warszawie mówił wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. Cichanouska według oficjalnych wyników przegrała wybory prezydenckie z 9 sierpnia, zdobywając zaledwie 10,1 proc. głosów. Według Centralnej Komisji Wyborczej prezydent Alaksandr Łukaszenka zdobył 80,1 proc. głosów. Od 9 sierpnia trwają protesty Białorusinów, którzy uważają, że wybory zostały sfałszowane. Cichanouska przebywa na Litwie. Do wyjazdu została najprawdopodobniej nakłoniona przez władze białoruskie.