Posłowie PiS utknęli w siedzibie TAI? "To bolszewia"

Piotr Białczyk

Piotr Białczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
142
Udostępnij

Siedziba Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy Placu Powstańców Warszawy 7 została zamknięta dla osób postronnych. Decyzję wydał likwidator państwowej spółki medialnej. "Od 20 min nie mogę ani ja, ani inni posłowie i pracownicy opuścić budynku TVP" - alarmuje poseł PiS Piotr Gliński.

Siedziba TAI przy pl. Powstańców Warszawy
Siedziba TAI przy pl. Powstańców Warszawy Jakub Kaminski/East News

Likwidator poinformował na łamach portalu wirtualnemedia.pl, że wydał decyzję o zamknięciu siedziby TAI m.in. ze względu na manifestację PiS. Oprócz tego Daniel Gorgosz zwrócił uwagę na "liczne przypadki nadużywania uprawnień, wynikających z wykonywania mandatu parlamentarzysty" do których dochodzi od 20 grudnia.

Krok likwidatora państwowej spółki nie spodobał się politykom PiS. W budynku w centrum Warszawy przebywa m.in. były wicepremier Piotr Gliński.

Siedziba TVP zamknięta. Posłowie PiS alarmują

"Najprawdopodobniej wypuszczają teraz pracowników przez garaż? Jedyne wejście/wyjście do TVP jest zablokowane" - napisał 11 stycznia po godzinie 10 były minister kultury.

"W tej chwili nie wypuszczają pracowników TVP, którzy chcą opuścić budynek. Bolszewia!" - dodał Piotr Gliński. W budynku ma znajdować się pięciu parlamentarzystów Zjednoczonej Prawicy oraz powołany przez Radę Mediów Narodowych na szefa spółki Michał Adamczyk (podpisujący się jaki prezes TVP).

"Składamy wniosek do prokuratury o podejrzenie popełnienia przestępstwa przez neolikwidatora Telewizji Polskiej, który uniemożliwia parlamentarzystom przeprowadzanie interwencji poselskich. Neowładze TVP otoczyły budynek na pl. Powstańców kordonem policji i nie pozwalają nikomu wejść ani wyjść. Składamy także pismo do marszałka Hołowni, aby zainterweniował w tej sprawie" - napisał w serwisie X Mariusz Błaszczak.

Manifestacja 11 stycznia. "Będą przyjeżdżali"

Sprawę zamknięcia siedziby TVP przy Placu Powstańców skomentował także Przemysław Czarnek. "O godzinie 6:00 zakończyliśmy dyżur nocny naszej zmiany w TVP przy Placu Powstańców Warszawy. Już 2h później jaruzele od Tuska zablokowali wejście naszym kolegom posłom do budynku. Zaczyna się kolejna nielegalna operacja, a może prowokacja?" - zastanawiał się były minister edukacji i nauki. Nagrania sprzed siedziby TAI opublikowała posłanka Agnieszka Wojciechowska van Heukelom.

Działania w TVP mają miejsce, gdy zaplanowany jest też protest zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Manifestacja 11 stycznia - "Protest Wolnych Polaków" - została zwołana po zmianach w mediach publicznych. Prawo i Sprawiedliwość krytykowało działania ministra kultury, które według prawicy były "zamachem na wolność słowa".

- Będą samochody przyjeżdżały, autobusy, busy też będą przyjeżdżały, pociągiem będą ludzie przyjeżdżali - zapowiadał szef KP PiS Mariusz Błaszczak w rozmowie z Radiem ZET. Manifestacja zdaniem byłego szefa MON ma pokazać "brak zgody na praktyki rodem ze stanu wojennego".

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Poboży w "Graffiti" o Kamińskim i Wąsiku: Będziemy o nich mówili "więźniowie polityczni"
      Poboży w "Graffiti" o Kamińskim i Wąsiku: Będziemy o nich mówili "więźniowie polityczni"Polsat NewsPolsat News
      Przejdź na