Dramatyczne doniesienia ze Strefy Gazy. Dziesiątki ofiar po ostrzale
Oprac.: Adrianna Rymaszewska
Ponad 50 Palestyńczyków zginęło w wyniku nalotów i ostrzałów artyleryjskich dokonanych w ciągu ostatniej doby przez izraelską armię w Strefie Gazy - poinformowała katarska telewizja Al-Dżazira. Wśród zabitych są kobiety, dzieci i osoby starsze. Izrael utrzymuje jednak, że celem działań ofensywnych jest terrorystyczny Hamas.
Zgodnie z informacjami podawanym przez Al-Dżazirę, siły zbrojne Izraela atakowały minionej doby z powietrza cele w Strefie Gazy, dokonywały ostrzałów artyleryjskich oraz prowadziły operację naziemną z udziałem zmotoryzowanych oddziałów piechoty.
Izrael wznowił ofensywę w Strefie Gazy. Kompleks medyczny pod ostrzałem
W niedzielny wieczór Izraelczycy zbombardowali kompleks medyczny Nasera w mieście Chan Junus na południu palestyńskiej enklawy. W wyniku tego ataku zginęło co najmniej pięć osób, w tym członek biura politycznego radykalnego ruchu palestyńskiego Hamas Ismail Barhum. Administracja placówki poinformowała natomiast o całkowitym zniszczeniu oddziału chirurgicznego.
Palestyńskie ministerstwo zdrowia twierdzi, że liczba ofiar śmiertelnych od czasu ostatniej eskalacji działań izraelskich sił w Strefie Gazy, która nastąpiła 18 marca, przekroczyła 600 osób, zaś rannych zostało ponad tysiąc osób. 70 proc. ofiar to kobiety, dzieci i osoby starsze.
Izrael utrzymuje, że celem nowej ofensywy są bojownicy Hamasu i jego infrastruktura, a kampania ma być kontynuowana do czasu uwolnienia przez organizację wszystkich pozostałych zakładników, wziętych do niewoli 7 października 2023 r.
Strefa Gazy pogrąża się w kryzysie humanitarnym
Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południowy Izrael, w którym zabito 1200 osób, a 251 porwano. W reakcji na te wydarzenia Izraelczycy rozpoczęli operację odwetową w enklawie, która jest w tej chwili całkowicie zrujnowana.
Liczba śmiertelnych ofiar izraelskiej operacji wojskowej w Strefie Gazy od października 2023 r. przekroczyła 50 tys. Ponad 113 tys. Palestyńczyków zostało rannych.
Trzy tygodnie temu Izrael zablokował wjazd pomocy humanitarnej do Gazy i odciął prąd, aby zmusić Hamas do zaakceptowania izraelskich warunków rozejmu.
W poniedziałek Izrael i okupowany Zachodni Brzeg ma odwiedzić szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas, która wezwie do "natychmiastowego powrotu do pełnego wdrożenia porozumienia o zawieszeniu broni i uwolnieniu zakładników".
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
