Działacze KO mają dość Jacka Sutryka? "Czuliśmy głęboki wstyd"
Czuliśmy głęboki wstyd za naszego włodarza Jacka Sutryka - oświadczyli wrocławscy działacze partyjni i aktywiści miejscy w liście do premiera Donalda Tuska. W swoim piśmie przekonują, że kadencja obecnego prezydenta była pasmem rozczarowań i ograniczenia dialogu z mieszkańcami, dlatego kierownictwo ugrupowania powinno wesprzeć kandydaturę posła PO Michała Jarosa.
Przedstawiciele wrocławskich struktur Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Zielonych oraz dwóch ruchów miejskich "Akcja Miasto" i "Wrocławskie Forum Osiedlowe" wystosowali list do posłów i posłanek Koalicji Obywatelskiej - w tym do premiera i przewodniczącego PO Donalda Tuska - aby nie wspierali Jacka Sutryka na drodze ku reelekcji w fotelu prezydenta stolicy Dolnego Śląska.
Działacze w swoim długim piśmie przekonują, że w ciągu ostatnich pięciu lat zawiedli się na obecnym włodarzu. Do treści listu dotarła "Gazeta Wyborcza".
Wrocław: Działacze piszą do Donalda Tuska. "Czuliśmy głęboki wstyd za Jacka Sutryka"
Lokalni aktywiści piszą wprost: "Popieramy Michała Jarosa jako kandydata na prezydenta Wrocławia w wyborach samorządowych w 2024 roku".
Jak przekonują, ich doświadczenia z ostatnich pięciu lat wskazują, że największa metropolia w południo-zachodniej Polsce potrzebuje "nowego otwarcia" i "pozytywnej zmiany". "To był trudny czas dla miasta. Bardzo ucierpiał dialog z mieszkańcami, brakowało rzetelnej i otwartej rozmowy" - podkreślają.
Autorzy listu do premiera napisali, że prezydentura Jacka Sutryka wzbudziła ich rozczarowanie. "Niejednokrotnie przecieraliśmy oczy ze zdumienia i czuliśmy głęboki wstyd za naszego włodarza" - czytamy. Zdaniem działaczy samorządowiec przeniósł debatę o mieście do mediów społecznościowych, w których notorycznie blokuje osoby, próbujące podejmować z nim rzeczową dyskusję.
Wskazują przy tym przykłady dyskusji Sutryka z mieszkańcami na Facebooku, gdzie prezydent "nie wzbrania się przed knajackimi groźbami".
"Zwykłe obrażanie było przez większość kadencji standardem: wyzywanie, odnoszenie się do wyglądu, butne poczucie wyższości. (...) Czy można to wszystko nazwać standardami demokratycznymi?" - pytają autorzy i ogłaszają powstanie "Koalicji dla Wrocławia" pod przewodnictwem posła PO Michała Jarosa.
Wybory samorządowe 2024. Kogo poprze PO? W grze Jacek Sutryk i Michał Jaros
Mimo, że do wyborów samorządowych pozostały niespełna dwa miesiące, Platforma Obywatelska wciąż nie zdecydowała, kogo poprze w wyścigu o fotel prezydenta stolicy Dolnego Śląska. W grze pozostają Michał Jaros - niegdyś samorządowiec, a od 2007 roku poseł z wieloletnim stażem - oraz obecny włodarz miasta Jacek Sutryk, który rządzi w koalicji z KO od 2018 roku.
Rozmówcy "Gazety Wyborczej" z PO zwracają uwagę, że wystosowanie listu "może wywołać odwrotny skutek", ponieważ Donald Tusk "raczej nie lubi tego typu akcji". Inny anonimowy informator wskazuje jednak, że bezpośredni list z pominięciem mediów może skłonić premiera do wsparcia inicjatywy.
Dotychczas po stronie obecnego prezydenta stanęli m.in. minister i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak czy prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Z kolei zwolennikami kandydatury posła PO są: bliska współpracowniczka premiera i wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska, były minister kultury i poprzednik Sutryka w ratuszu Bogdan Zdrojewski czy wiceprezydent Wrocławia Renata Granowska.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
