Poseł Roman Giertych na platformie X poinformował, że "Agnieszka Bortkiewicz - zastępca prokuratora okręgowego w Warszawie Mariusza Dubowskiego wniosła o umorzenie postępowania wykonawczego wobec skazanych b. posłów PiS". "Składamy na nią zawiadomienie. Co za czasy, że adwokat walczy z prokuratorami, aby osadzić skazanych" - podkreślił we wpisie w mediach społecznościowych. Wyroki M. Wąsika i M. Kamińskiego. Jest ruch prokuratury Do słów posła Koalicji Obywatelskiej odniosła się prokuratura. - Prokuratura Okręgowa w Warszawie, zgodnie z właściwością miejscową, wystąpiła do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z wnioskiem o umorzenie postępowania wykonawczego prowadzonego wobec wskazanych osób. Prokuratura konsekwentnie tak przed Trybunałem Konstytucyjnym, jak też Sądem Najwyższym, stoi na stanowisku, że akt łaski jest wyłączona konstytucyjną prerogatywą Prezydenta RP, jest niewzruszalny i nie podlega kontroli sądowej. Stąd też wobec skutecznego zastosowania prawa łaski zasadnym jest umorzenie tego postępowania wykonawczego, a do tego czasu wstrzymanie wykonania kary - przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Szymon Banna. Kamiński i Wąsik skazani Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 r. na dwa lata pozbawienia wolności. Były szef CBA i minister spraw wewnętrznych i administracji oraz jego zastępca usłyszeli wyroki w sprawie tzw. afery gruntowej. Następnego dnia marszałek Sejmu Szymon Hołownia podjął decyzję o cofnięciu skazanym posłom PiS mandatów poselskich. Kamiński i Wąsik odwołali się w tej sprawie do Sądu Najwyższego. Twierdzą, że nie otrzymali pocztą oficjalnej informacji o pozbawieniu ich mandatów. Prezydent Andrzej Duda w 2015 r. ułaskawił nieprawomocnie skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Sprawa wzbudziła kontrowersje wśród części środowiska prawniczego. Politycy są jeszcze na wolności. Utrzymują, że są niewinni. - Jeśli większość rządząca będzie wykazywała taką determinację, żeby osadzić w więzieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, obaj trafią do zakładu karnego. Nie wiem, skąd się bierze, ani z czego wynika rozpowszechnianie informacji o tym, że prezydent się ugnie, drugi raz podpisze ułaskawienie - podkreśliła w rozmowie z Interią Grażyna Ignaczak-Bandych, szefowa Kancelarii Prezydenta RP. Źródło: PAP, Interia Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!