Ranking polityków
Najaktywniejsze postaci sceny politycznej "wybijają się" tropiąc afery albo będąc ich bohaterami, głosząc mądre opinie bądź bardzo śmiałe poglądy. Mają jeden cel - zasłużyć na uznanie Polaków. Czy im się udaje?
Przedstawiamy polityków, którzy w ciągu ostatnich kilku miesięcy na dobre zadomowili się na ekranach naszych telewizorów, z różnych powodów - z racji zajmowanego stanowiska, afer polityczno-gospodarczych, jako domniemane autorytety moralne. Czy według ciebie decydują o kolorycie polskich elit politycznych, a może masz na ich widok "uczulenie"? Zbuduj swoją "idealną" scenę polityczną - oddaj swoje głosy. Zostaną policzone, a na ich podstawie stworzymy ranking.
Od maja tego roku piastuje stanowisko premiera, dwukrotny minister finansów. 52 lata, żonaty. Profesor nauk ekonomicznych. Był dyrektorem ds. polityki gospodarczej w Tymczasowych Władzach Koalicyjnych w Iraku. Sam poddał się, jak obiecał, głosowaniu o wotum zaufania dla swojego rządu. Mówi się o nim - "człowiek prezydenta". Aleksander Kwaśniewski nie kryje do niego sympatii i nie szczędzi poparcia, także przy okazji zarzutów ostatnio stawianych premierowi w związku z ujawnieniem przez sejmowa komisje śledczą ds. Orlengate stenogramów rozmów lobbysty Marka Dochnala.
Poseł, lider i współzałożyciel Socjaldemokracji Polskiej, wcześniej marszałek Sejmu z ramienia SLD. 58 lat, żonaty. Wykształcenie wyższe. Był jednym z inicjatorów powstania SdPl, co doprowadziło do rozłamu w szeregach Sojuszu Lewicy demokratycznej. Twórcami nowej formacji byli posłowie z tak zwanej grupy dziesięciu, którzy podpisali się pod uchwałą "Dość złudzeń". Za ten ruch borowski zapłacił fotelem marszałka Sejmu.
Lider Ligi Polskich Rodzin, poseł. 33 lata, żonaty. Wykształcenie wyższe - prawo i historia. Ostatnio często widywany w mediach przy okazji afery Orlengate - wiceprzewodniczący sejmowej komisji śledczej badającej te sprawę. Bywalec obiadów "jasnogórskich" - miał, jak twierdzi sam Jan Kulczyk, domagać się od najbogatszego Polaka informacji kompromitujących prezydenta Kwaśniewskiego.
Krzysztof Janik
Poseł i przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej, wcześniej szef MSWiA. 54 lata, żonaty. Doktor nauk politycznych, magister prawa. Za jego szefowania resortowi wewnętrznemu w rządzie Millera doszło do przecieków, których rezultatem stała się tzw. afera starachowicka. Po rozłamie w Sojuszu i odejściu frakcji Borowskiego samotnie walczy o odzyskanie dobrego imienia przez SLD.
Wiceminister bez teki z ramienia Unii Pracy. 54 lata, mężatka. Wykształcenie wyższe, historyk. Przed przyjęciem teki wicepremiera pełniła funkcję pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Właśnie w okresie pełnienia tej funkcji jej wypowiedzi budziły liczne kontrowersje. Najmniej przychylnie nastawione były skrajne środowiska prawicowe w związku z zabiegami dotyczącymi ustawy o związkach partnerskich i homoseksualnych.
Wiesław Kaczmarek
Były minister skarbu z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, obecnie poseł niezrzeszony. 48 lat, żonaty. Wykształcenie wyższe techniczne. Razem z Markiem Borowskim tworzył Socjaldemokrację Polską, jednak po rozpętaniu się burzy wokół Orlengate zawiesił członkostwo w tej partii. Jako człowiek, który tę burzę rozpoczął, jawi się ostatnio niemal jako "jedyny sprawiedliwy".
Poseł, prezes Prawa I Sprawiedliwości. 55 lat, żonaty. Doktor nauk prawnych. Jego partia podgrzała na nowo społeczną debatę na temat przywrócenie kary śmierci i weryfikacji majątków osób publicznych. Ostatnio "starł się" z Aleksandrem Kwaśniewskim przy okazji Święta Niepodległości. Słowa prezydenta nazwał atakiem na opozycję i powiedział, że "mamy do czynienia z powrotem, poprzez działania prezydenta RP do czasów PRL-u, z próbą powrotu".
Jeden z liderów Prawa i Sprawiedliwości. Brat-bliźniak Jarosława Kaczyńskigo - prezesa PiS. 55 lat, żonaty. Doktor habilitowany nauk prawnych. Cieszący się niesłabnącym poparciem prezydent Warszawy. Gorący zwolennik przywrócenia kary śmierci. Autor słów "spiep... dziadu...", przeciwnik organizowania targów erotycznych w stolicy; doprowadził do zakazu bicia seksrekordu w ilości odbytych stosunków przez jedna kobietę.
Aleksander Kwaśniewski
Prezydent Rzeczpospolitej. 50 lat bez jednego dnia (!), żonaty. Wykształcenie niepełne wyższe. najbardziej dumny z wprowadzenia Polski do Unii Europejskiej. ostatnio atakowany za niejasności związane z donatorami fundacji swojej żony Jolanty. Skłócony z opozycją po ostrym wystąpieniu z okazji Święta Niepodległości, kiedy przestrzegł przed kwestionowaniem dorobku ostatnich 15 lat i pomysłami radykalnych zmian politycznych.
Przewodniczący Samoobrony, poseł. 50 lat, żonaty. Wykształcenie średnie zawodowe. Miłośnik solarium i biało-czerwonych krawatów. Ostatnio otrzymał tytuł honoris causa prywatnej Międzyregionalnej Akademii Zarządzania Personelem w Kijowie.
Wicemarszałek Sejmu, członek Socjaldemokracji Polskiej, wcześniej jeden z liderów Unii Pracy. 55 lat, żonaty. Prof. dr hab. nauk historycznych. Przewodniczył sejmowej komisji śledczej badającej aferę Rywina. Słynny z nietuzinkowych porównań, m.in. porównania Rywingate do "Gwiezdnych wojen". Ostatnio gorący obrońca prezydenta przy okazji płomiennego wystąpienia Aleksandra Kwaśniewskiego z okazji Święta Niepodległości.
Józef Oleksy
Marszałek Sejmu z ramienia SLD-UP, wcześniej szef MSWiA. 58 lat, żonaty. Doktor nauk ekonomicznych. "Bohater" niekończących się procesów lustracyjnych - ostatnio okazało sią, że część teczki, świadcząca o agenturalnej przeszłości Oleksego, została sfałszowana. Niedawno okazała sią lojalnym małżonkiem - jak lew bronił honoru żony, która została zaatakowana przy okazji Orlengate; zasiadała w radzie nadzorczej jednej z pojawiających się w śledztwie spółek.
Poseł Platformy Obywatelskiej. 45 lat, żonaty. Wykształcenie wyższe prawnicze. Niezmordowany śledczy sejmowej komisji śledczej badającej aferę Rywina. Potem jakby gwiazda lidera PO odrobinę przygasła. Ostatnio pojawił się wygłaszając kontrowersyjne opinie dotyczące Orlengate. Powiedział, że woli, aby Polska "dmuchała na zimne", ze względu na "pouczające przykłady" w przeszłości. Przypomniał, że w ubiegłym roku "w świetnie chronionym więzieniu w Wiedniu" powiesił się kluczowy świadek w procesie o zabójstwo b. ministra sportu Jacka Dębskiego Jeremiasz B. "Baranina".
Lider Platformy Obywatelskiej, marszałek Sejmu. 47 lat, żonaty. Wykształcenie wyższe humanistyczne. Według październikowych badań CBOS cieszy się poparciem 44 proc. Polaków. Mówi się o nim jako o jednym z kandydatów PO na urząd prezydencki.
Janusz Wojciechowski
Europarlamentarzysta, przewodniczący Polskiego Stronnictwa Ludowego, były prezes NIK. 50 lat, żonaty. Wykształcenie wyższe. Ostatnio wobec osłabionej pozycji PSL i grożących Stronnictwu rozłamów mówił o "politycznym rozdrożu". Za jeden z sukcesów swojego przewodnictwa partii uważa odzyskanie przez nią "wiarygodności politycznej".
Poseł Prawa i Sprawiedliwości. 34 lata, kawaler. Wykształcenie wyższe prawnicze. "Młody wilk" sejmowej komisji badającej aferę Rywina i autor ostatecznego raportu z jej prac. Delikatnie mówiąc, nie lubi się z byłym premierem Leszkiem Millerem, który podczas obrad wspomnianej komisji nazwał go "zerem".
