"Na dziś wieczór w BBN Prezydent Andrzej Duda zwołał naradę z udziałem Premiera (Mateusza Morawieckiego - red.), Wicepremiera (Jarosława Kaczyńskiego - red.), szefów resortów oraz służb specjalnych" - poinformował w sobotę na Twitterze szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Jacek Siewiera. "Omówiona zostanie obecna sytuacja bezpieczeństwa RP oraz koordynacja działań z sojusznikami" - dodał. Spotkanie w Kancelarii Premiera Wcześniej szef rządu spotkał się z ministrami obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych i administracji. "O 18:45 w Kancelarii Premiera odbędzie się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z ministrami obrony narodowej (Mariusz Błaszczak - red.), spraw wewnętrzych i administracji (Mariusz Kamiński - red.) oraz przedstawicielami polskich służb. Następnie spotkanie u Pana Prezydenta Andrzeja Dudy w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego" - przekazał rzecznik rządu Piotr Müller. "Władze państwowe przez cały dzień otrzymywały bieżące informacje na temat rozwoju sytuacji w Rosji" - dodał. "Nie ma zagrożenia dla Polski" Później na briefingu prasowym Müller przekazał, że premier rozmawiał na temat sytuacji w Rosji z europejskimi przywódcami, m.in. z prezydentem Francji, premierem Hiszpanii, premier Włoch oraz szefem Rady Europejskiej. - Są umówione kolejne rozmowy - dodał. - Wydarzenia, które mają w tej chwili miejsce na terenie Federacji Rosyjskiej w żaden sposób nie zagrażają bezpośrednio sytuacji Polski, ale oczywiście nasze służby na bieżąco monitorują sytuację, tak aby upewnić się, że żadne działania ze strony Rosji, czy tamtejszych służb nie będą podejmowane - podkreślił. Pytany o Polaków w przebywających w Moskwie powiedział, że "każdy obywatel Polski, który zgłosiłby się do przedstawicieli naszej ambasady będzie miał w ramach możliwości, które posiada ambasada, udzieloną ochronę". - Natomiast od dłuższego czasu ostrzegaliśmy naszych obywateli, że ze względu na trwającą od wielu miesięcy wojnę, na terenie Federacji Rosyjskiej jest niebezpiecznie - przypomniał rzecznik rządu. - Zalecamy wyjazd z terenu Federacji Rosyjskiej od wielu miesięcy - dodał. Müller poinformował również, ze na ten moment nie ma planów ewakuacji polskich dyplomatów z Rosji. Rozmowy z sojusznikami Wcześniej w sobotę prezydent Andrzej Duda poinformował, że w związku z sytuacją w Rosji rano odbyły się konsultacje z premierem, MON, a także z sojusznikami. "Przebieg wydarzeń za naszą wschodnią granicą jest na bieżąco monitorowany" - zapewnił. Do sprawy odniósł się wcześniej również premier, który na wiecu w Bogatyni na Dolnym Śląsku poinformował o rozmowach z przywódcami krajów zachodnich o sytuacji w Rosji. - Kiedy cała PO spała - w nocy, my rozmawialiśmy z przywódcami krajów zachodnich o tym, co dzieje się w Rosji, bo tak jak i przed wybuchem wojny na Ukrainie przestrzegaliśmy wyprzedzająco, tak teraz monitorujemy sytuację - powiedział szef rządu. Poinformował, że rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. - Jesteśmy w stałym kontakcie z Amerykanami. Zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w trudnym czasie, w trudnym otoczeniu, dlatego rząd, który modernizuje armię jest rządem na te czasy, który zapewnia naszą suwerenność i dobrobyt na kolejne dziesięciolecia - oświadczył Morawiecki. Bunt Prigożyna. Putin mówi o zdradzie Spotkania najważniejszych osób w państwie są związane z buntem w Rosji zainicjowany przez szefa najemniczej Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. W piątek Prigożyn powiadomił, że oddziały regularnej rosyjskiej armii zaatakowały obóz wagnerowców, co skutkowało licznymi ofiarami śmiertelnymi. Oznajmił, że zamierza "przywrócić sprawiedliwość" w siłach zbrojnych i wezwał, by nie okazywać mu sprzeciwu. Putin nazwał żołnierzy najemniczej Grupy Wagnera zdrajcami i zapewnił, że buntownicy poniosą odpowiedzialność przed prawem i narodem, a Rosja zostanie obroniona. Prigożyn zadeklarował w sobotę po przemówieniu Putina, że Grupa Wagnera nie podda się w walce z regularną rosyjską armią. Wagnerowcy jadą na Moskwę Niezależny rosyjski portal Mediazona poinformował w sobotę po południu, że zmierzający w stronę Moskwy wagnerowcy znajdują się w linii prostej 340 kilometrów od rosyjskiej stolicy. Według innego niezależnego rosyjskiego portalu Ważnyje Istorii najemnicy z Grupy Wagnera mogą dotrzeć do Moskwy w sobotę około godz. 19 czasu lokalnego (godz. 18 w Polsce). W Moskwie, obwodzie moskiewskim i woroneskim wprowadzono reżim operacji antyterrorystycznej. W Moskwie i obwodach rostowskim, woroneskim, lipieckim, twerskim i tulskim odwołano imprezy masowe.