Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Morawiecki mówi o zwycięstwie. Przeciwnikiem "ekoterroryści z Niemiec"
- Nie daliśmy się zaszantażować ekoterrorystom z Zachodu, głównie z Niemiec, bo Polska ma w tym sporze rację - ocenił premier Mateusz Morawiecki w specjalnym nagraniu umieszczonym w mediach społecznościowych. Tymi słowami szef rządu po raz kolejny skomentował decyzję Naczelnego Sądu Administracyjnego, który swoim wyrokiem zezwolił na dalsze działanie kopalni w Turowie. - Musimy pamiętać, że ta walka nie jest jeszcze zakończona - zastrzegł Morawiecki.
We wtorkowy wieczór na oficjalnym profilu premiera w mediach społecznościowych opublikowano nagranie, w którym Mateusz Morawiecki po raz kolejny zabrał głos w sprawie uchylenia przez Naczelny Sąd Administracyjny orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej dla kopalni węgla brunatnego Turów.
Mateusz Morawiecki: Nie daliśmy się zaszantażować ekoterrorystom
- Postawiliśmy na swoim. Nie posłuchaliśmy tej złej i szalonej decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego dotyczącej zamknięcia elektrowni i kopalni Turów, czyli zamknięcia ogromnego kawałka naszego systemu energetycznego. Siedem procent. A skąd ciepło do domów? Również stamtąd - powiedział premier.
Jak dodał, że "nie daliśmy się zaszantażować ekoterrorystom z Zachodu, z Niemiec głównie, bo Polska ma w tym sporze rację".
- I, tak jak wygraliśmy ten spór, tak musimy pamiętać, że ta walka nie jest jeszcze zakończona, że teraz przed nami wielka walka w październiku, kiedy musimy również pokazać naszym przeciwnikom politycznym, tym, którzy domagali się zamknięcia Turowa, w ślad za żądaniami płynącymi z Niemiec i z Zachodu, musimy im pokazać, że Polska, która dba o swoją rację stanu, zwycięża, że taka Polska wygrywa - powiedział szef rządu.
- Musimy wygrać, musimy zwyciężyć i dokonamy tego razem - zakończył Morawiecki.
"Rząd PiS podjął dobre kroki w obronie Turowa"
Naczelny Są Administracyjny wydał we wtorek wyrok, w którym uchylił postanowienie warszawskiego WSA o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej ws. Turowa. Decyzja została podjęta po uwzględnieniu zażalenia GDOŚ, PGE GiEK i Prokuratury Krajowej i oznacza, że w Turowie nadal będzie można wydobywać węgiel.
Według sędzi Małgorzata Masternak-Kubiak decyzja wydana przez NSA wynika z faktu, że sąd powinien wziąć pod uwagę nie tylko sytuację strony skarżącej, ale także szeroko rozumiany interes publiczny.
Wcześniej we wtorek premier również zabrał głos w sprawi. Jak ocenił, decyzja NSA, która uchyla wcześniejszy wyrok warszawskiego sądu administracyjnego, potwierdza, że "rząd Prawa i Sprawiedliwości podjął dobre kroki w obronie dalszego działania kopalni Turów w Bogatyni".
- Teraz można tylko ze współczuciem pomyśleć o liderach opozycji, którzy mówili o wykonaniu wyroku WSA, o zamknięciu elektrowni Turów. Postawiliśmy się tym błędnym, szalonym decyzjom i okazało się, że mieliśmy rację - stwierdził.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!