Jesienią 2013 r. Kraków znalazł się na trzecim miejscu w rankingu miast o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu, przygotowanym przez Europejską Agencję Środowiska. Analizie poddano około 400 miast w Europie. Wzięto pod uwagę ilość dni, kiedy dzienne normy dla stężenia pyłu zawieszonego (PM10) zostały przekroczone. Z kolei w rankingu Światowej Organizacji Zdrowia Kraków plasuje się wśród czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie.W ramach akcji #WybieramŚwiadomie zapytaliśmy kandydatów na prezydenta Krakowa, jak zamierzają rozwiązać problem smogu w mieście. Jacek Majchrowski (Obywatelski Kraków): Kraków prowadzi działania na różnych polach, bo tylko tak można osiągnąć zamierzony cel. Po pierwsze - dopłaty do wymiany starych pieców. Od 1995 do końca 2017 r. z miasta zniknęło 36 919 pieców i kotłowni. Przez cztery lata miasto wydało na ten cel 250 mln zł! Do tego mamy program osłonowy - dla osób, które zmieniły źródło ogrzewania i teraz ponoszą wyższe opłaty, na które ich nie stać. Szacuję, że pod koniec tego roku w Krakowie zostanie ok. 4000 palenisk węglowych do wymiany, więc planuję dokończenie programu wymiany pieców. Będę kontynuował rozbudowę sieci ciepłowniczej, a także chcę rozwinąć program termomodernizacji budynków, by wesprzeć jak największą grupę właścicieli nieruchomości. Ponadto z myślą o jakości powietrza planuję rozbudowę sieci komunikacji miejskiej, by ograniczyć ruch samochodowy (priorytetem linie tramwajowe na północy Krakowa). W planach jest także zakup nowych tramwajów za ok. miliard złotych. Konieczna jest również współpraca z gminami ościennymi. Kraków powinien służyć nie tylko doświadczeniem, ale też pomocą w zakresie zdobywania przez te gminy środków zewnętrznych na działania ekologiczne oraz edukację mieszkańców gmin ościennych. Trzeba pamiętać, że powietrze nie zna granic. Z tego też powodu bardzo ważna jest współpraca z organizacjami pozarządowymi i wspólne wywieranie nacisku na władze centralne, by wprowadzono odpowiednie normy jakości paliw i kotłów dla całego kraju. Małgorzata Wassermann (Prawo i Sprawiedliwość): Problem smogu trapi krakowian już od wielu lat. Działania na rzecz ochrony powietrza muszą zatem być podejmowane w sposób kompleksowy. Chciałabym, żeby odpowiedzialna za nie była specjalnie dedykowana osoba w randze wiceprezydenta ds. walki ze smogiem, której podlegać będzie specjalna jednostka współpracująca m. in. z Krakowskim Alarmem Smogowym oraz gminami ościennymi. Jednostka ds. walki ze smogiem będzie promować rozwiązania, które nie zrujnują budżetu małych gospodarstw domowych. Nie chcę, by choćby jeden mieszkaniec w zderzeniu z przepisami pozostał bez wsparcia ze strony miasta. Wrócimy zatem do pełnej kwoty dofinansowania do wymiany pieców i każdorazowo przeprowadzać będziemy badania termowizyjne budynków, w których wymiana ma zostać wykonana. Na nic bowiem zda się nowy piec, jeśli ciepło uciekać będzie przez nieszczelne okna. W tym roku Kraków na termomodernizację przeznaczy 23 mln zł. Będzie można za to wymienić okna, drzwi, dach, docieplić ściany, strop czy poprawić wentylację. Urzędnicy szacują, że środki wystarczą na dofinansowanie dla ok. 500 rodzin i ich domów. W najbliższych latach zamierzam tę kwotę co najmniej potroić. Wszyscy doskonale wiemy, że domowe paleniska to nie jedyne źródło smogu. Ekologiczne rozwiązania dla komunikacji, które proponuję wdrożyć, jak np. metro, czy szybka kolej aglomeracyjna mogą znacząco wpłynąć na ograniczenie emisji spalin do atmosfery. Ważnym punktem mojego programu jest także prawne uregulowanie kwestii zakazu zabudowy korytarzy przewietrzania miasta i oczywiście promocja ochrony i tworzenia kolejnych terenów zielonych. Łukasz Gibała ("Kraków dla Mieszkańców"): Jednym z moich najważniejszych postulatów jest doprowadzenie do tego, aby w 2023 r. średnie zanieczyszczenie powietrza spadło w Krakowie o 50%. Aby tak się stało, należy podjąć skuteczną walkę z niską emisją. Dlatego też jeśli zostanę prezydentem pilnie przywrócimy 100% dofinansowania do wymiany pieców węglowych, żeby w Krakowie zlikwidować je wszystkie. Po drugie, skończymy z chaotyczną zabudową miasta i korytarzy przewietrzania. Położony w niecce Kraków potrzebuje korytarzy powietrznych, by przepędzać smog. Aby to było możliwe, miasto musi mieć pełną kontrolę nad zabudową, co z kolei można osiągnąć wtedy, gdy cały Kraków zostanie pokryty planami zagospodarowania przestrzennego. Po trzecie, zamierzam wprowadzić darmową komunikację miejską dla mieszkańców, sukcesywnie wymieniać tabor autobusowy na pojazdy elektryczne oraz rozwijać Szybką Kolej Miejską - czyli postawić na najzdrowszy, ekologiczny transport. Na obrzeżach miasta powstaną też parkingi Park&Ride dla 10 tysięcy samochodów, dzięki czemu zmniejszy się liczba aut wjeżdżających do Krakowa. Wreszcie po czwarte, raz na zawsze skończę z masowymi wycinkami zieleni. W przeciwieństwie do obecnych władz jestem w pełni świadomy dobroczynnych właściwości drzew i wiem, jak wiele zanieczyszczeń pochłaniają z powietrza. Konrad Berkowicz ("Nowoczesny Kraków"): W Krakowie od zawsze powietrze było nieco gorsze, niż w wielu innych miastach, ze względu na nieckę, w której się znajduje. W celu zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza jako prezydent Krakowa nawiążę współpracę z władzami innych miast, by naciskać wspólnie na rząd w celu istotnego zmniejszenie akcyzy na węgiel. Chodzi o to, by mieszkańców było stać na palenie dobrej jakości węglem, zamiast słabej jakości węglem czy śmieciami. Stosowanie nakazów i restrykcji będzie skazane na niepowodzenie, jeżeli nie przestaniemy karać konsumentów za kupowanie dobrego węgla. To samo dotyczy wysokich cen gazu. Jako że miasto wydaje spore środki finansowe na zazielenianie miasta, muszą one zacząć być wydawane mądrze. Stworzymy z botanikami biologami listę roślin, które lepiej radzą sobie z oczyszczaniem powietrza, niż inne oraz sprzyjają alergikom. Dodatkowo budowane w ramach programu "miasto 3D" wielopiętrowe urządzenia w technologii "smart parking", które pozwalają na zaparkowanie na trzech miejscach parkingowych szesnastu pojazdów, będą docelowo obrośnięte bluszczem, który najlepiej radzi sobie z zanieczyszczeniem powietrza. Zainstalowanie sekundników na skrzyżowaniach, wyłączenie sygnalizacji świetlnej w miejscach, gdzie zamiast ułatwiać, utrudniają one ruch oraz budowa tuneli, estakad i kładek dla pieszych sprawią, że upłynniony ruch będzie generował mniej substancji zanieczyszczających powietrze. Jolanta Gajęcka (Kukiz'15): Problem smogu w Krakowie nie zniknie w momencie, w którym wygram wybory. Walka o czyste powietrze to proces złożony i długotrwały. Należy kontynuować dotychczasowe działania, np. wymianę pieców, dopłaty do alternatywnych sposobów ogrzewania domów i mieszkań, współpraca z sąsiadującymi gminami, inwestowanie w zieleń. Jest jednak jeszcze jeden sposób, stosunkowo tani i przynoszący natychmiastowe efekty, który dotychczas w żaden sposób nie był promowany - montowanie filtrów, które są w stanie wyłapać nawet do 98% zanieczyszczeń. Warto zainteresować się tym rozwiązaniem i go wdrożyć, ponieważ przepisy centralne odsuwające w czasie wejście w życie regulacji zabraniających palenia surowcem tanim o niskiej jakości, które generuje najwięcej zanieczyszczeń, w znaczny sposób spowolnią walkę ze smogiem nie tylko w Krakowie, ale w całej Polsce. Daria Gosek-Popiołek (Razem dla Krakowa): Smog to nie jakaś abstrakcja, ale cichy zabójca. Czas debat minął, musimy podjąć odważne decyzje. Miasto musi mieć sprawnie działający program wymiany pieców i 100% procentowych dopłat. Dodatkowo powinien zostać wprowadzony ryczałt na koszty remontu związane z instalacją nowego ogrzewania. Tam, gdzie to możliwe, należy włączać budynki do sieci MPEC. Bardzo ważne jest, aby ostrzejsze normy jakości paliw nie uderzyły w mieszkańców. W celu złagodzenia skutków, jakie mogłyby dotknąć mieszkańców, proponuję, aby wprowadzić osłonowy program dopłat do paliw wyższej jakości. Proponuję, aby dwa razy w roku przygotowywany był raport monitorujący wdrażanie uchwał antysmogowych. Jeśli wykaże konieczność podjęcia dodatkowych działań wymagających zwiększonych kosztów będzie możliwe dokonanie korekt budżetowych wcześniej niż w kolejnym roku. W przypadku drastycznego przekroczenia norm komunikacja miejska będzie bezpłatna dla wszystkich — nie tylko dla osób legitymujących się prawem jazdy. Darmowy będzie również postój na parkingach typu Park and Ride. Kolejne wyzwanie to dobre połączenia komunikacyjne między Krakowem a gminami ościennymi, tak by osoby pracujące czy uczące się w Krakowie mogły wygodnie dojechać tu tramwajem lub autobusem. Każdego dnia do Krakowa w tym celu przybywa ok. 200 tys. osób, z czego obecnie 160 tys. korzysta z samochodu. Ta masa aut tworzy korki na ulicach i wzmaga zanieczyszczenie powietrza. Wreszcie, parkowanie w ścisłym centrum powinno być drogie i oscylować wokół kwoty 9-10 złotych za godzinę. Przekaz powinien być jasny: jeżdżenie samochodem po centrum to strata czasu i pieniędzy. *** Każdy z kandydatów odpowiadał na takich samych zasadach. Wypowiedzi, które były dłuższe niż narzucony przez Interię limit, zostały przez nas skrócone. ***Problemom największych polskich miast przyglądamy się w ramach wspólnej akcji Interii i RMF FM na wybory samorządowe 2018. O szczegółach akcji czytaj tutaj