To nawet nie będzie jesień. Do Polski wpadnie prawdziwa wiosna
Maleją szansę na powrót zimy w styczniu. Mało tego, już w weekend doświadczymy znacznego ocieplenia, z temperaturami dochodzącymi do kilkunastu stopni Celsjusza. Chociaż potem zrobi się nieco chłodniej, to na powrót prawdziwej przenikliwego chłodu w styczniu praktycznie nie ma szans. Końcówka miesiąca zapowiada się na znacznie cieplejszą niż zwykle.
Chociaż lokalnie wciąż mogą się zdarzać lokalne opady deszczu ze śniegiem, a w górach utrzymuje się śnieg, to obecnie aura w większości Polski bardziej kojarzy się z jesienią niż zimą. W weekend to wrażenie może się pogłębić za sprawą wyraźnego ocieplenia.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Będzie jeszcze cieplej niż obecnie
Według prognoz udostępnionych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wyjątkowo ciepło jak na tę porę roku zrobi się w sobotę. Na początku weekendu na południowym zachodzie będzie nawet 13 stopni Celsjusza, a niewykluczone że lokalnie będzie jeszcze więcej.
"Dzisiejsze realizacje numerycznych prognoz średnioterminowych ECMWF i GFS podtrzymują scenariusz zakładający maksymalną temperaturę powietrza przekraczającą 10 st. C, która ma wystąpić od nadchodzącego weekendu" - czytamy na profilu Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW w serwisie X:
Sobota będzie ciepła w całym kraju. Nawet na południowym wschodzie, gdzie temperatury będą najniższe, w ciągu dnia można się spodziewać 4 stopni. W centrum będzie natomiast około 8 st. C. Są to już temperatury bardziej pasujące do wiosny niż połowy zimy.
W niedzielę te wartości nieco się zmniejszą, jednak wciąż będzie ciepło: od 3 stopni na terenach podgórskich do 5-7 st. C w reszcie kraju. Podobne wartości utrzymają się na początku tygodnia, a niewykluczone że nawet do końca stycznia.
Końcówka miesiąca oraz początek lutego zapowiadają się na wyjątkowo ciepłe.
Styczeń i luty pełne anomalii
Kolejne prognozy IMGW wskazują, że najbliższe tygodnie będą pełne temperaturowych anomalii. Jeśli sprawdzą się najnowsze modele, to pod koniec stycznia i na początku lutego może być miejscami nawet o około 7 stopni więcej niż zwykle o tej porze roku.
W całej Polsce temperatury będą wyraźnie wyższe od średniej z lat 1991-2020, i to praktycznie o co najmniej 4 stopnie Celsjusza. Największe anomalie prognozowane są w centrum oraz we wschodniej połowie kraju, gdzie może być o 5, a na południowym wschodzie nawet o 7 st. C więcej niż wynosi średnia wieloletnia dla tego okresu.
Zgodnie z tymi samymi prognozami również kolejne tygodnie mogą być znacznie cieplejsze od średniej. Na początku lutego temperatury mogą być od 2 do 3 stopni wyższe od typowych dla tej części roku.
Na potwierdzenie tego typu prognoz trzeba będzie jednak jeszcze poczekać. Takie długoterminowe modele obarczone są dużym ryzykiem błędu, więc warto na bieżąco śledzić kolejne doniesienia, które mogą się znacząco różnić od obecnych.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
