Dziennikarze portalu Foreign Affairs przypomnieli obietnicę Donalda Trumpa dotyczącą błyskawicznego zakończenia wojny w Ukrainie. Jednocześnie Stany Zjednoczone i zachodni sojusznicy uważają, że kolejne sankcje gospodarcze nakładane na Rosję mogą sprawić, że Ukraina rozpocznie negocjacje pokojowe z lepszej pozycji, co doprowadzi do pokojowego i satysfakcjonującego zakończenia wojny. Ponadto z Finlandii pojawiły się głosy, że "czas nie jest po stronie Rosji". "Prawdą jest, że obecna strategia Putina jest nie do utrzymania. Próbuje on jednocześnie prowadzić wojnę w Ukrainie, utrzymywać wysokie wydatki socjalne i infrastrukturalne, aby stworzyć iluzję normalności dla swoich krajowych wyborców i zachować stabilność makroekonomiczną. Nie da się robić wszystkich trzech rzeczy na zawsze" - wskazują analitycy. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny! Wojna w Ukrainie. Rosja może "przeczekać Zachód" Portal wskazuje jednak, że to "problemem Zachodu jest czas" oraz "fałszywe założenie" dotyczące Rosji. Wyzwania gospodarcze w kraju nie są aż tak dotkliwe, by miały znaczący wpływ na rezultat wojny. Scenariusz, w którym Putin pod wpływem presji innych krajów będzie musiał ratować gospodarkę, aby uchronić się przed utratą władzy, jest mało prawdopodobny. "Wyzwania gospodarcze w Rosji nie są jeszcze tak dotkliwe, aby mogły mieć znaczący wpływ na wojnę w najbliższej przyszłości" - twierdzą dziennikarze. Ich zdaniem Władimir Putin nadal dysponuje wystarczającymi środkami, by "przeczekać Zachód". Rosja. Ukraina obsesją Putina. "Stawia wojnę ponad wszystko" "Przynajmniej przez następny rok Kreml powinien być w stanie powstrzymać swoją przegrzaną gospodarkę przed eksplozją w pełnowymiarowy kryzys. Putin prawdopodobnie nadal będzie miał zasoby, aby kontynuować swoją brutalną kampanię w Ukrainie " - czytamy. FA wskazuje, że "Putin stawia wojnę ponad wszystko", a jedynym celem jest pozbawienie Kijowa m.in. silnej armii i możliwości prowadzenia niezależnej polityki zagranicznej, czyli w gruncie rzeczy suwerenności. Żadna z propozycji zakończenia wojny nie jest dla rosyjskiego przywódcy zadowalająca, ponieważ "Ukraina nie jest jedynie geopolitycznym punktem zapalnym, ale obsesją". "W obecnym rachunku Putina widmo suwerennej, samowystarczalnej Ukrainy stanowi o wiele poważniejsze zagrożenie dla Rosji niż bardziej odległa perspektywa degradacji gospodarczej. Jeśli zachodnie stolice nie mogą liczyć na rychły upadek rosyjskiej gospodarki, muszą zmierzyć się z rzeczywistością, w której Rosja będzie stanowić ogromne wyzwanie przez następny rok lub dłużej" - czytamy. Źródło: Foreign Affairs, Unian ____ Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!