Czarnek o Tusku: Realizuje program "kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać"

Oprac.: Aleksandra Cieślik

- Donald Tusk po raz kolejny realizuje swój program wyborczy: Kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać, bo inaczej nie wygra - powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, odnosząc się do sobotniej wypowiedzi lidera PO. Zapowiedział, że były premier odpowie przed sądem.

Przemysław Czarnek skomentował wypowiedź Donalda Tuska
Przemysław Czarnek skomentował wypowiedź Donalda TuskaZbyszek KaczmarekReporter

Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Sandomierza nawiązywał w sobotę m.in. do przegłosowanej w piątek w Sejmie nowelizacji Prawa oświatowego, a także do ankiet z projektu badawczego realizowanego w Akademii Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Szczecinie.

Komentując wypowiedź lidera PO, szef MEiN powiedział w sobotę, że "pan Donald Tusk po raz kolejny realizuje swój program wyborczy - kłamać, kłamać i jeszcze raz kłamać, bo jak nie będzie kłamał, to nie wygra wyborów". - Tak mu powiedział kiedyś Janusz Palikot i tak to robi - stwierdził minister.

Dodał, że "jako minister edukacji i nauki, finansuje z pieniędzy z budżetu państwa badania naukowe w Polsce, również te dotyczące uczelni szczecińskiej, za którymi stoi poseł Jacek Kurzępa".

- To, że finansuję badania naukowe, to nie oznacza, że odpowiadam za jakiekolwiek pytania, które stawia się w ankietach w tych badaniach - zaznaczył minister Czarnek. Stwierdził, że "Tusk o tym doskonale wie, ale potrafi tylko rzucać błotem". - Kłamca również na ten temat odpowie przed sądem - zapowiedział.

Czarnek: Z kłamcą nie ma dyskusji

Zaznaczył, że w nowelizacji prawa oświatowego "chodzi o to, by to rodzice kontrolowali szkołę, by organizacje, które Tusk chce wpuszczać wraz ze swoimi rewolucjonistami do szkół, powiedziały - czego chcą uczyć polskie dzieci". - Tymczasem on nie chce, żeby organizacje mówiły, czego chcą uczyć polskie dzieci - ocenił.

- Niech się nauczy podstaw prawa oświatowego, wtedy będę z nim dyskutował - powiedział o liderze PO minister Czarnek. - Z kłamcą nie ma dyskusji - dodał.

Tusk: Czarnka interesuje, co uczniowie robią pod kołdrą

Tusk mówił w sobotę, że "to, co rzuciło się wszystkim w oczy i w uszy, chociaż brzmiało aż nieprawdopodobnie to to, że pan minister Czarnek zamówił i opłacił jakieś ankiety, w których pyta uczennice i uczniów o najbardziej intymne kwestie dotyczące ich ciała, ich seksualności". - Pana ministra interesuje, co oni robią pod kołdrą - stwierdził.

- Panie Czarnek, pan nie jest od kontrolowania polskiej szkoły, polskich dzieci i nauczycieli. To my, rodzice, dziadkowie, babcie, mamy, nauczyciele, uczniowie - to my jesteśmy od kontrolowania władzy - podkreślił lider PO.

Wskazał, że sprawa jest bardzo poważna, bo dotyczy dzieci i jest to walka o kształtowanie ich osobowości o poglądów. - To jest walka, którą Czarnek i PiS wytoczyli z całą determinacją o zmienianie naszych dzieci na ich modłę - dodał Tusk.

W odpowiedzi szef MEiN napisał na Twitterze, że "wolność badań i nauki może Donalda Tuska frustrować - to zrozumiałe". "Jego bezczelne kłamstwa w każdej jego wypowiedzi na mój temat niedługo zatkają polskie sądy" - ocenił minister Czarnek. "Pan Tusk ma jakąś obsesję? Te kłamstwa, obalone wczoraj przez profesora Kurzępę z sejmowej mównicy, wyjaśnię przed sądem" - przekazał minister.

"Wydarzenia": Debata o "Lex Czarnek 2.0" rozgrzała politykówPolsat NewsPolsat News