Ludwika Windsor urodziła się w listopadzie 2003 roku. To córka Edwarda, hrabiego Wesseksu, który jest najmłodszym synem Elżbiety II. W czerwcu nastolatka zdała maturę i z celującym wynikiem dostała się na anglistykę na Uniwersytecie St Andrews w Szkocji. To właśnie na tej uczelni jej kuzyn, książę William, poznał swoją przyszłą żonę, księżną Kate. "Pomagała przy kasach i przycinała rośliny" Wnuczka królowej Elżbiety II nie próżnowała w wakacje. Jak donosi brytyjski tabloid "The Sun", zatrudniła się w centrum ogrodniczym, gdzie pracowała przez kilka dni w tygodniu. Nie ujawniono jego lokalizacji. W ramach obowiązków służbowych Ludwika pomagała przy kasach, witała klientów i przycinała rośliny. Za godzinę pracy miała otrzymywać niespełna 7 funtów. To kwota zbliżona do płacy minimalnej. - To naprawdę skromna, młoda kobieta, która jest uprzejma wobec klientów. Wydawało się, że uwielbia tę pracę - relacjonowała w rozmowie z tabloidem klientka centrum ogrodniczego. Ulubiona wnuczka królowej Formalnie Ludwika nie jest członkinią rodziny królewskiej. Nie posługuje się tytułem Jej Królewskiej Wysokości i nie reprezentuje kraju na oficjalnych uroczystościach. Decyzję swoich rodziców mogła zmienić, gdy osiągnęła pełnoletność. Nie zrobiła takiego kroku. Brytyjskie tabloidy sugerują, że 18-latka jest ulubioną wnuczką królowej Elżbiety II. Rozpisywały się także o jej wyjątkowych relacjach z dziadkiem, zmarłym w kwietniu ubiegłego roku księciem Filipem.