Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Rosja: Dziennikarz Iwan Safronow umieszczony w areszcie śledczym
Podejrzany o zdradę stanu były dziennikarz gazety "Kommiersant" Iwan Safronow zostanie umieszczony w areszcie śledczym na dwa miesiące - ogłosił we wtorek (7 lipca) sąd w Moskwie.
30-letni Safronow, były dziennikarz "Kommiersanta" i "Wiedomosti", a od dwóch miesięcy - doradca szefa agencji kosmicznej Roskosmos Dmitrija Rogozina, został zatrzymany we wtorek rano. FSB oświadczyła, że Safronow "wykonując zadanie jednej ze służb specjalnych NATO, zbierał i przekazywał jej informacje o współpracy wojskowo-technicznej, obronie i bezpieczeństwie Federacji Rosyjskiej".
Redakcje za Safronowem
Zatrzymanie Safronowa wywołało w Moskwie szeroki rezonans, w jego obronie wystąpiły kolejne redakcje.
W ślad za macierzystą redakcją Safronowa, czyli "Kommiersantem", poparcie dla Safronowa wyraził drugi renomowany dziennik - "Wiedomosti". Safronow był jego korespondentem specjalnym i pracował tam przez około rok.
Zdaniem redakcji "Wiedomosti" "po prostu nie można sobie wyobrazić" Safronowa, patrioty i syna oficera, jako zdrajcy.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że zatrzymanie Safronowa nie jest związane z jego działalnością dziennikarską - piszą "Wiedomosti" - jednak "coraz częściej dziennikarze w Rosji, obecni i byli, są obiektem postępowań karnych, które na pierwszy rzut oka nie wiążą się z ich pracą".
"Żądamy, aby wszystkie okoliczności sprawy dotyczącej naszego kolegi zostały rozpatrzone bezstronnie i przy bezwzględnym przestrzeganiu prawa" - oświadczyła redakcja "Wiedomosti".
Redakcja "RBK" wystosowała oświadczenie, w którym podkreśliła, że Safronow niegdyś pracował jako korespondent na Kremlu, a dziennikarze dopuszczeni do wyjazdów z prezydentem są przez służby starannie sprawdzani, a zatem do Safronowa nie było zastrzeżeń.
Jednak dziennikarze wiedzieli, że pretensje do Safronowa mają przedstawiciele resortów siłowych. "Nie raz proponowano Iwanowi w różnych formach, by ujawnił swoje źródła, jednak te prośby jako zawodowy dziennikarz zawsze odrzucał" - podkreśla "RBK". "Ci, którzy znają Iwana, wiedzą, że jest człowiekiem z zasadami i patriotą, dlatego podejrzenia o zdradę stanu budzą tylko szok" - oświadczyła redakcja niezależnej telewizji Dożd. Jej dziennikarze zażądali "maksymalnej przejrzystości" w postępowaniu wobec Safronowa.
Protesty i zatrzymania
Już ponad 20 osób zatrzymała moskiewska policja przed gmachem Federalnej Służby Bezpieczeństwa, gdzie trwają pikiety w obronie Iwana Safronowa. Wielu zatrzymanych to jego koledzy z mediów.
Według danych portalu Meduza policja zabrała na komisariaty 21 osób. Jako jedna z ostatnich zatrzymana została celebrytka Ksenija Sobczak, która zamierzała nagrać relację telewizyjną z demonstracji.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje