Wicemarszałek Sejmu był gościem Radia Zet. Polityk został zapytany wprost, czy podobnie jak przed pięcioma laty będzie startował w wyborach prezydenckich. - Podjąłem decyzję, że jeżeli będziemy musieli rywalizować o wejście do II tury, będzie wielu kandydatów prawicowych, to w ramach Rady Liderów będę namawiał do poparcia Sławomira Mentzena - powiedział szef Ruchu Narodowego. Krzysztof Bosak podkreślił zarazem, że jeśli będzie możliwa organizacja prawyborów na całej prawicowej opozycji, to jest gotowy stanąć do rywalizacji o nominację pod warunkiem, iż wzięłoby w niej udział również Prawo i Sprawiedliwość. Wybory prezydenckie 2025. Krzysztof Bosak złożył propozycję Prawu i Sprawiedliwości - Analizujemy sytuację dwuwariantową - jeżeli idziemy w wariant rywalizacji na szeroko pojętej prawicy z PiS włącznie, to będziemy stawiać na Sławomira Mentzena; jeżeli jest możliwe, żeby od razu próbować wejść do II tury i ci kandydaci PiS, którzy są teraz rozpatrywani chcieliby jeszcze przed I turą poddać się weryfikacji, to jestem gotów z nimi rywalizować na uczciwych zasadach w prawyborach - zapowiedział Bosak. W przekonaniu wicemarszałka Sejmu Prawo i Sprawiedliwość "nie ma dobrego kandydata, który mógłby walczyć o reelekcję", dlatego idea zorganizowania prawyborów "od Konfederacji, przez PiS, Solidarną Polskę, po inne partie jak Polska Jest Jedna czy niezależne, patriotyczne środowiska obywatelskie" jest jego zdaniem zasadna. Warunkiem takiego scenariusza - jak zaznaczył - jest udział PiS w takiej koncepcji. Krzysztof Bosak zapowiedział jednocześnie, że wewnątrz Konfederacji najpewniej nie dojdzie do prawyborów, w ramach których partia wyłoni swojego kandydata na prezydenta RP, ponieważ w grze pozostają wyłącznie on i Sławomir Mentzen. - Dla dobra i jedności Konfederacji, żebyśmy się w tej sprawie nie poróżnili uważam, że będzie korzystanie dla nasz wszystkich, by reprezentował nas Sławek - dodał. Wybory prezydenckie 2025. Kto wystartuje? Kadencja Andrzeja Dudy mija dokładnie 6 sierpnia 2025 roku - oznacza to, że I tura wyborów prezydenckich odbędzie się wiosną: 4, 11, 18 lub 25 maja. Obecna głowa państwa nie może już ubiegać się o ponowny wybór, dlatego pewnym jest, że Pałac przy Krakowskim Przedmieściu będzie miał nowego gospodarza. Dotychczas żadne ugrupowanie nie wytypowało oficjalnie kandydata na prezydenta. Regularnie wśród pretendentów do objęcia urzędu powtarza się nazwiska prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego oraz marszałka Sejmu Szymona Hołowni; równie często spekuluje się o starcie byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Według ostatniego sondażu z piątku pracowni United Surveys na pierwszym miejscu w wyścigu o fotel prezydenta RP znajduje się włodarz stolicy - Rafał Trzaskowski mógłby liczyć na 32,4 proc. głosów; tuż za nim uplasował się Mateusz Morawiecki (27,6 proc.), zaś na trzecim miejscu znalazł się Krzysztof Bosak (15,6 proc.), który zepchnął na czwartą pozycję Szymona Hołownię (11,2 proc.). Ostatnie miejsce w badaniu - jako kandydatka Lewicy - pojawiła się minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (7,9 proc.). Więcej informacji o wyborach prezydenckich. Czytaj raport specjalny Interii. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!