Prezes PiS uderza w premiera. "Woli być liderem europejskiej rebelii"

Oprac.: Joanna Mazur
"Polska, pełniąc prezydencję w UE, stoi przed wyborem: albo będzie liderem budowy europejskiego porozumienia z administracją Donalda Trumpa, albo będzie inspirować siły antyamerykańskie w Europie" - podkreślił Jarosław Kaczyński. W ocenie prezesa PiS, premier Donald Tusk "sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii".

Jarosław Kaczyński opublikował w sobotę wpis w mediach społecznościowych, w którym stwierdził, że Polska, z racji pełnienia prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, znajduje się przed wyborem.
Jarosław Kaczyński: Tusk woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii
"Albo będzie liderem budowy europejskiego porozumienia z administracją Donalda Trumpa, albo będzie inspirować siły antyamerykańskie w Europie" - wskazał prezes Prawa i Sprawiedliwości.
"Tusk sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii. Tworzy to dla Polski groźną sytuację, gdyż sojusz z USA jest fundamentalnym elementem naszego bezpieczeństwa" - wskazał w dalszej części wpisu Jarosław Kaczyński.
W ocenie prezesa PiS, szef rządu "w istocie osłabia także pozycję Ukrainy w niezwykle trudnym dla niej momencie".
Wcześniej w sobotę Donald Tusk napisał w sieci w języku angielskim, że "Europa pilnie potrzebuje własnego planu działania dotyczącego Ukrainy i naszego bezpieczeństwa, w przeciwnym razie inni globalni gracze będą decydować o naszej przyszłości". W jego ocenie, decyzje te mogą być podejmowane niekoniecznie w zgodzie z naszymi interesami.
"Ten plan musi być przygotowany teraz. Nie ma czasu do stracenia" - dodał Tusk.
Rozmowy pokojowe. Tusk: Ukraina, Europa i USA muszą być zjednoczone
Po rozmowie z kilkoma światowymi przywódcami, w tym z Wołodymyrem Zełenskim, premier podkreślił, że przesłanie jest jasne. "Ukraina, Europa i USA muszą być w pełni zjednoczone i zaangażowane w rozmowy pokojowe" - ocenił.
Ponadto w ostatnich dniach szef rządu nadmieniał, że sytuacja międzynarodowa jest na tyle poważna, że Polska nie może pozwolić sobie na wewnętrzne spory dotyczące bezpieczeństwa i wezwał wszystkie siły polityczne do powstrzymania kłótni na temat wojny w Ukrainie.
W środę prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem o kwestii rozmów pokojowych z Kijowem. Republikanin podkreślił, że obaj zgodzili się, iż chcą powstrzymać miliony ofiar wojny. Co więcej, Trump polecił zespołom natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji w sprawie zapewnienia pokoju między krajami.
W drugiej kolejności przywódca USA wykonał telefon do Zełenskiego. Prezydent Ukrainy podkreśla, że nie zgodzi się, aby prowadzono jakiekolwiek negocjacje oraz zawierano umowy bez udziału jego kraju. Niejednokrotnie wskazuje, że "nic o Ukrainie bez Ukrainy", chce również, aby w rozmowach uczestniczyła Europa.
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!