Premier o bezpieczeństwie Europy. "Rola tego kraju będzie kluczowa"
- Polscy żołnierze będą koncentrować się na obronie polskich granic, szczególnie z Rosją i Białorusią. (...) Z polskiego punktu widzenia większa aktywność Turcji w stabilizowaniu sytuacji (w Ukrainie - red.) jest pożądana - powiedział przed wylotem na spotkanie z prezydentem Recepem Erdoganem Donald Tusk. Szef rządu apelował też do opozycji: "Rozumiem, że opozycja jest dzisiaj rozdygotana. Jeśli nie jest w stanie pomóc ojczyźnie, to dobrze by było, żeby nie kłamać, nie dezinformować".
Konferencja Donalda Tuska i Władysława Kosiniaka-Kamysza rozpoczęła się w środę po godz. 10.30 na Wojskowym Porcie Lotniczym. Premier leci do Turcji, a minister obrony na szczyt do Paryża. Politycy podkreślali, że do obu wizyt dochodzi w nieprzypadkowym momencie 26. rocznicy wejścia Polski do NATO.
- Lecę do Turcji na spotkanie z prezydentem Erdoganem. Sprawa jest pierwszorzędnej wagi - wskazywał Tusk, mówiąc o możliwym zaangażowaniu obu państw w zapewnienie pokoju w regionie. Lider KO podkreślał "kluczową rolę" Turcji.
- Polscy żołnierze będą koncentrować się na obronie polskich granic, szczególnie z Rosją i Białorusią. (...) Z polskiego punktu widzenia większa aktywność Turcji w stabilizowaniu sytuacji (w Ukrainie - red.) jest pożądana - przekonywał szef rządu. Przypomniał, że przedstawiciel Turcji był obecny na niedawnym szczycie przywódców w Londynie.
Apel premiera do opozycji. "Jest rozdygotana"
- Strona ukraińska chyba się nie myli, mówiąc, że to jest prawdziwy polityczny przełom - mówił premier, przypominając o wtorkowych ustaleniach Ukraińców i Amerykanów w Arabii Saudyjskiej. Po czym dodał: "Poczucie ulgi jest wyraźne i wisi w powietrzu, nie tylko w Warszawie".
Lider KO wystąpił z apelem do przeciwników politycznych. - Rozumiem, że opozycja jest dzisiaj rozdygotana. Jeśli nie jest w stanie pomóc ojczyźnie, to dobrze by było, żeby nie kłamać, nie dezinformować - podkreślał.
- Zjednoczenie jest absolutnie konieczne. Wyrazem dobrej woli było wystąpienie premiera w Sejmie i debata. (...) Szkoda, że nie ma rozeznania w patriotycznym podejściu do sprawy bezpieczeństwa Polski, Europy i świata po stronie opozycji - mówił z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wojna w Ukrainie. Ofensywa dyplomatyczna rządu Tuska
Lider PSL wskazywał na "ofensywę dyplomatyczną" członków rządu. Przypomniał, że w środę w Warszawie przebywa minister spraw zagranicznych Ukrainy. Wicepremier zapewnił, że port lotniczy w Jasionce jest gotowy do dalszego dostarczania broni do Kijowa.
- Spotkanie w Paryżu będzie też pokazaniem roli Polski we wzmacnianiu wschodniej flanki NATO. (...) To koresponduje z wizytą (premiera - red.) w Turcji - przekonywał.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że Turcja nie jest członkiem Unii Europejskiej, ale jest ważnym sojusznikiem w ramach NATO. - Jesteśmy otwarci na współpracę z przemysłem zbrojeniowym tureckim, to jest ogromny potencjał - podkreślał. Przypomniał, że Ankara dysponuje drugą największą armią w Sojuszu.
Rocznica wejścia do NATO. Prezydent zabrał głos
26 lat temu, 12 marca 1999 w Independence Polska, Czechy i Węgry zostały oficjalnie przyjęte do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Z tej okazji prezydent Andrzej Duda w środę rano opublikował krótki wpis na platformie X. "To historyczne wydarzenie zjednoczyło nas wówczas ponad politycznymi podziałami" - podkreślił.
"Bezpieczeństwo jest wartością nadrzędną i jako prezydent RP zawsze to podkreślałem. A dziś, jeszcze mocniej niż kiedykolwiek, apeluję o jedność w tej fundamentalnej sprawie dla Polski" - przekazał Duda.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
