Paulina Matysiak z Lewicy poinformowała w serwisie X o odrzuceniu jej wniosku odwoławczego w sprawie trzymiesięcznego zawieszenia w prawach członka klubu. "Przeciw złożonemu przeze mnie odwołaniu zagłosowały 23 osoby" - wskazała posłanka, dodając wkrótce w jednym z komentarzy, że obecnie w skład klubu wchodzi 26 posłów i ośmiu senatorów. Paulina Matysiak wnioskuje do klubu Lewicy: Polacy chcą rozwiązań, a nie prób rozliczenia PiS-u Matysiak zamieściła w swoim poście również treść wniosku skierowanego do Zebrania Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy. Tłumaczyła w nim, że choć nie przedstawiono jej powodów zawieszenia, domyśla się, że chodzi o nawiązanie współpracy z posłem PiS, Marcinem Horałą. "Pismo (...) nie wskazuje jakichkolwiek przyczyn zawieszenia mnie w prawach członkini klubu na okres trzech miesięcy. Przypuszczam, że kara ta jest związana z założeniem przeze mnie wraz z Marcinem Horałą, posłem Prawa i Sprawiedliwości, stowarzyszenia Ruch Społeczny 'Tak dla Rozwoju' " - czytamy. Posłanka twierdzi, że kara, jaką nań nałożono, nie ma podstaw, gdyż nie wyjaśniono jej jakiego rodzaju uchybienia się dopuściła. "Według mojej wiedzy, nie ma żadnej uchwały władz klubu, która mogłaby zostać naruszona moim postępowaniem" - wskazuje. "Nie ulega żadnych wątpliwości, że czas rządów Zjednoczonej Prawicy to okres wielu negatywnych wydarzeń politycznych, niespotykanych w Polsce po 1989 r. - spór o Trybunał Konstytucyjny, zawłaszczanie poszczególnych instytucji państwowych, powołanie Rady Mediów Narodowych i marginalizacja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, spór o Krajową Radę Sądownictwa czy budzące wątpliwości głosowania w Sejmie. Jestem przekonana, że w Klubie nie ma osób, które pozytywnie oceniają okres rządów Zjednoczonej Prawicy. Ja sama oceniam ten czas bardzo krytycznie. Dawałam temu wielokrotnie wyraz zarówno w Sejmie, jak i działalności poza nim" - tłumaczyła się Paulina Matysiak. Jak dodała, nie należy jednak lekceważyć wyborców PiS-u, którzy w wyborach parlamentarnych powierzyli posłom ugrupowania mandat zaufania. Wskazała na konieczność współpracy pomimo przeciwności, na rzecz łączących partie kwestii, dotyczących rozwoju infrastruktury, czy inwestycji w energię jądrową. "Prowadzi to do konieczności postawienia pytania - czy politycy Lewicy powinni być gotowi do współpracy z politykami z obozu Zjednoczonej Prawicy. W mojej ocenie, pragmatyzm wskazuje, że odpowiedź na to pytanie powinna być twierdząca, gdy chodzi o sprawy o fundamentalnym znaczeniu dla państwa" - stwierdziła zawieszona posłanka. Paulina Matysiak w wystosowanym piśmie orzekła, że zakaz współpracy z politykami Zjednoczonej Prawicy prowadzi do "pogłębiania duopolu na polskiej scenie politycznej, który zarysował się po wyborach parlamentarnych w 2005 r.". Skrytykowała też obecną politykę obozu rządzącego, która - w jej przekonaniu - w ogromnej mierze opiera się na wyrównywaniu rachunków z poprzednią władzą. "Polki i Polacy chcą konkretnych rozwiązań, a nie poprzestawania na próbach rozliczeń PiS-u" - napisała Matysiak. Paulina Matysiak zawieszona w prawach członka Lewicy Trzymiesięczne zawieszenie Pauliny Matysiak w prawach członka klubu parlamentarnego Lewicy nastąpiło 27 czerwca, wkrótce po tym, jak w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie promujące projekt "Tak dla Rozwoju", zorganizowany przez posłankę we współpracy z Marcinem Horałą. - Pewnie zastanawiacie się, co tutaj robimy razem - mówi na początku wideo-oświadczenia Marcin Horała. Krótki film to zapowiedź wspólnego projektu ruchu społecznego, którego celem ma być wspieranie rozwoju Polski, ponad podziałami politycznymi. Posłowie zachęcają do współpracy i rejestracji na oficjalnej stronie inicjatywy. Ruch zabiegać ma o rozwój infrastruktury, zwiększenie nakładów na bezpieczeństwo, czy energetykę jądrową. "Jako przewodnicząca klubu parlamentarnego Lewica złożyłam wniosek o zawieszenie na trzy miesiące posłanki Pauliny Matysiak w prawach członkini klubu za działanie niezgodne z interesem klubu. Prezydium klubu podjęło właśnie decyzję o jej zawieszeniu" - poinformowała kilka godzin później w mediach społecznościowych Anna-Maria Żukowska. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!