Dworczyk "ma dosyć". Padły dosadne słowa
- Jeżeli politycy Suwerennej Polski tak bardzo negatywnie oceniają kierownictwo PiS to zastanawiam się, co jeszcze robią w Zjednoczonej Prawicy. To jakiś układ pasożytniczy. Mam tego dosyć - powiedział Michał Dworczyk. Były szef KPRM dywagował na temat europoselskiego mandatu Patryka Jakiego po serii krytycznych komentarzy wobec koalicjanta.

- Wypowiedzi Patryka Jakiego świadczą, że szuka indywidualnej popularności politycznej, a nie myśli o wyniku Zjednoczonej Prawicy. To szkodzi Zjednoczonej Prawicy - ocenił Michał Dworczyk w "Porannej Rozmowie" RMF FM.
Były szef Kancelarii Premiera wyznał, że "ma dosyć" krytyki mniejszego koalicjanta Zjednoczonej Prawicy.
- Jeżeli politycy Suwerennej Polski tak bardzo negatywnie oceniają kierownictwo PiS to zastanawiam się, co jeszcze robią w Zjednoczonej Prawicy. To jakiś układ pasożytniczy - powiedział poseł PiS.
Patryk Jaki straci mandat? Dworczyk dywaguje
Wymiana zdań na linii Suwerenna Polska-PiS trwa piąty dzień. Zaczął ją Patryk Jaki w trakcie piątkowego spotkania z wyborcami w Pabianicach. Europoseł obarczył winą za słaby wynik wyborczy oraz zbyt pobłażliwą politykę wobec Unii Europejskiej m.in. Mateusza Morawieckiego.
- To nie jest tak, że u nas nie ma ludzi odpowiedzialnych. Jeżeli Morawiecki będzie po raz kolejny premierem, nie daję państwu gwarancji, że nie będzie tak samo - powiedział lider Suwerennej Polski, który podczas nieobecności Zbigniewa Ziobro przewodniczy pracom w partii.
Podczas radiowego wywiadu Michał Dworczyk był pytany, czy Patryk Jaki powinien kandydować z list PiS-u do Parlamentu Europejskiego.
- Jeżeli będzie lojalny wobec Zjednoczonej Prawicy, jeżeli będzie akceptował linię PiS-u - jak najbardziej tak. W przeciwnym razie uważam, że nie powinien - odpowiedział.
Taśmy Obajtka. "Gdyby te cytaty okazały się prawdziwe..."
Prowadzący rozmowę chciał też ustalić, czy były prezes PKN Orlen ma szansę pojawić się na listach PiS do PE.
- Daniel Obajtek jest popularną osoba, wielu wyborców byłoby pewnie zainteresowanych jego obecnością na listach - ocenił Dworczyk.
Polityk wyraził także nadzieję, że "Obajtek nie zbierał kwitów na ludzi PiS". To reakcja na ujawnione przez media nagrania z gabinetu prezesa naftowego giganta, w których w niecenzuralny sposób zapowiadał rozliczenie się z częścią obozu Zjednoczonej Prawicy - m.in. premierem oraz Jackiem Sasinem.
- Gdyby te cytaty okazały się prawdziwe zgodziłbym się, że to gangsterka polityczna - ocenił Michał Dworczyk.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!