"Jest porozumienie. Ambasadorowie przy UE właśnie uzgodnili, co do zasady, 13. pakiet sankcji w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Pakiet ten jest jednym z najszerszych zatwierdzonych przez UE. Zostanie poddany procedurze pisemnej i formalnie zatwierdzony 24 lutego" - czytamy w opublikowanym komunikacie. Niemal 200 podmiotów i osób fizycznych zostanie wpisanych na listy sankcyjne - to jedno z założeń, o którym mowa w nowym pakiecie. Oznacza to zamrożenie aktywów oraz zakaz podróży na terytorium Unii Europejskiej. Rosja. Sankcje im. Nawalnego. Pomysł szefa dyplomacji UE Co istotne, 13. pakiet nie będzie jednak zawierał nowych środków sektorowych. Sankcje mają zostać formalnie zatwierdzone 24 lutego - w drugą rocznica pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Zadowolenie z porozumienia osiągniętego przez ambasadorów państw członkowskich wyraziła Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej. "Musimy wciąż osłabiać machinę wojenną Putina. Dzięki w sumie 2 tys. pozycji na listach sankcyjnych utrzymujemy poważną presję na Kreml. Jeszcze bardziej ograniczamy dostęp Rosji do dronów" - napisała w mediach społecznościowych. W tym kontekście warto przypomnieć wypowiedź szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella. - Państwa członkowskie Unii Europejskiej z pewnością zaproponują sankcje w związku ze śmiercią Aleksieja Nawalnego - przekazał. Jak uściślił, za zdarzenie "najbardziej odpowiedzialny jest Władimir Putin". Borrell zaproponował także nazwanie imieniem Nawalnego unijnego systemu sankcji za łamanie praw człowieka. Aleksiej Nawalny nie żyje. "Zmarł nagle" Rosyjskie służby więzienne oznajmiły w piątek, że Aleksiej Nawalny zmarł nagle w kolonii karnej. W sobotę informację tę potwierdziła rzeczniczka opozycjonisty Kira Jarmysz. Ciało Nawalnego miało zostać od razu zostać przewiezione do kostnicy w Salechardzie, gdzie przyjechała rodzina polityka. Jednak - jak relacjonowała w mediach jego matka - zwłok tam nie było. Kreml zaprzecza, by miał cokolwiek wspólnego ze śmiercią mężczyzny. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!