Niespodziewany i zaskakujący ruch medialnego giganta. Konto Julii Nawalnej na platformie X zostało na kilkadziesiąt minut zawieszone. Kobieta jest żoną zmarłego w piątku Aleksieja Nawalnego. "Konto zawieszone" - tylko tyle przeczytaliśmy na koncie rosyjskiej opozycjonistki. Po pewnym czasie profil został odblokowany. Nie jest jasna przyczyna chwilowej blokady. Koncern wczesnym popołudniem przekazał agencji Reuters krótkie oświadczenie. Wskazuje w nim, że wewnętrzny algorytm "błędnie" zaliczył wpis Nawalnej za "manipulację i spam" naruszający zasady społeczności. "Jak tylko odkryliśmy ten błąd odblokowaliśmy konto Julii Nawalnej. Jednocześnie będziemy aktualizować nasz system" - zapewnił gigant technologiczny" Przypomnijmy, w poniedziałek Nawalna opublikowała za pośrednictwem platformy X przejmujący apel, w którym padły oskarżenia pod adresem Władimira Putina. Aleksiej Nawalny nie żyje. Apel żony Julia Nawalna oświadczyła, że "Władimir Putin zabił jej męża". Zapewniła, że "dowiemy się, kto dokładnie dokonał tej zbrodni i w jaki sposób. Wymienimy nazwiska i pokażemy twarze". - Chcę żyć w wolnej Rosji, będę budować wolną Rosję - powiedziała Nawalna, zapewniając, że będzie kontynuować działalność zmarłego męża. W swojej wiadomości zwróciła się także do obywateli Federacji Rosyjskiej. - Zachęcam was, abyście stanęli obok mnie. Proszę was, abyście dzielili ze mną wściekłość. Wściekłość, gniew, nienawiść do tych, którzy ośmielili się zabić naszą przyszłość - apelowała. Śmierć Aleksieja Nawalnego Wiadomość o śmierci Aleksieja Nawalnego jako pierwsza podała w piątek rosyjska Służba Więzienna. Aleksiej Nawalny przebywał w ostatnim czasie w kolonii karnej nr 3 w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym. 14 lutego rzeczniczka prasowa polityka Kira Jarmysz potwierdziła, że opozycjonista trafił do karceru po raz 27. podczas swojej odsiadki. W poniedziałek informowaliśmy, że ciało Nawalnego zostanie poddane "badaniom chemicznym", które potrwają dwa tygodnie. Jarmysz przekazała, że do tej chwili nie wykonano sekcji zwłok opozycjonisty. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!