Król Karol wygłosił świąteczne orędzie. Poruszył temat swojej choroby
W corocznym orędziu bożonarodzeniowym Karol III poruszył temat chorób, z którymi członkowie rodziny królewskiej zmagali się w kończącym się roku. Mówił o "niepewności" i "lękach" związanych z nowotworem.
Członkowie rodziny królewskiej uczestniczyli w środę w nabożeństwie bożonarodzeniowym w kościele Sandringham, gdzie znajduje się posiadłość uważana za miejsce wypoczynku brytyjskiego monarchy.
Karol III pokazał się gapiom w towarzystwie żony. Zgromadzeni dostrzegli również księcia Walii Williama oraz księżną Kate, która powoli wraca do obowiązków państwowych po walce z rakiem i chemioterapii.
Na początku roku nowotwór zdiagnozowali również lekarze króla Karola. Władca nie omijał trudnego tematu w świątecznym orędziu.
Karol III o chorobie. Podziękował medykom
- Składam szczególne, szczere podziękowania bezinteresownym lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku wspierali mnie i innych członków mojej rodziny w niepewności i lękach związanych z chorobą, a także pomogli zapewnić siłę, opiekę i komfort, których potrzebowaliśmy - powiedział.
- Jestem głęboko wdzięczny wszystkim tym, którzy przekazali nam swoje miłe słowa współczucia i otuchy - dodał monarcha. Jego przemówienie nagrano 11 grudnia w Londynie.
Jak wskazują brytyjskie media, choroba wyłączyła Karola z życia publicznego na dwa miesiące w 2024 roku. Obecnie 76-letni król powoli wraca do aktywności. W październiku monarcha wraz z żoną odwiedził Australię.
Według ustaleń między innymi "Daily Mail", w styczniu Karol III ma przyjechać do Polski. Weźmie udział w obchodach wyzwolenia obozu Auschwitz.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!