Francja podjęła się kolejnego zadania ws. Ukrainy. "Pracujemy nad tym"
- Francja pracuje nad przywróceniem więzi między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą, aby można było osiągnąć trwały i solidny pokój - poinformowała rzeczniczka francuskiego rządu Sophie Primas. Ponadto Emmanuel Macron zapowiedział, że wieczorem wygłosi orędzie do narodu. Tymczasem w wysiłkach we wznowieniu dialogu Waszyngtonu i Kijowa pomagać ma także Wielka Brytania.

Relacje między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą od minionego piątku uległy pogorszeniu. Wszystko za sprawą burzliwej rozmowy między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim w Gabinecie Owalnym Białego Domu.
W niedzielę Emmanuel Macron przekazał z kolei Francja wraz z Wielką Brytanią wspólnie proponują miesięczny rozejm w Ukrainie "w powietrzu, na morzu i infrastrukturze krytycznej". Z kolei w środę Paryż przekazał, że zamierza zaangażować się w jeszcze jednej kwestii, tym razem dotyczącej Ukrainy i USA.
Francja chce naprawić relacje między USA a Ukrainą. "Pracujemy nad tym"
Rzeczniczka francuskiego rządu Sophie Primas poinformowała, że "Francja pracuje nad przywróceniem więzi między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą, aby można było osiągnąć 'trwały i solidny pokój'".
- Zaproponowaliśmy rozejm. To właśnie jest przedmiotem negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi. Francja i Europa próbują przywrócić więzi między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą - mówiła Primas w telewizji LCI.
Z kolei Emmanuel Macron powiadomił w mediach społecznościowych, że w środę wieczorem wygłosi orędzie do narodu. "W tym czasie wielkiej niepewności, kiedy świat stoi przed największymi wyzwaniami, będę przemawiał do was dziś o godzinie 20:00" - przekazał w sieci prezydent Francji.
Co więcej, w czwartek w Waszyngtonie ma dojść do spotkania szefa Pentagonu Pete Hegsetha z ministrem obrony Wielkiej Brytanii Johnem Healeyem, a tematem ma być kwestia pokoju w Ukrainie. Tym samym Londyn dołącza do działań Paryża również i na tej płaszczyźnie. - Będziemy kontynuować tę pracę w Waszyngtonie w nadchodzących dniach - zapewnił szef francuskiego MON.
Francja i Wielka Brytania łączą siły. Trump wstrzymuje pomoc dla Ukrainy
Jak podkreśla Reuters, wizyta Johna Healeya odbywa się w czasie, gdy "europejscy przywódcy ścigają się w opracowaniu planu pokojowego, który zostanie przedstawiony Waszyngtonowi". Po piątkowym spotkaniu w Białym Domu, Wołodymyr Zełenski udał się na nieformalny szczyt w Londynie, w którym - oprócz premiera Wielkiej Brytanii Keir Starmer - uczestniczył m.in. Emmanuel Macron czy Donald Tusk.
"Czujemy silne wsparcie dla Ukrainy, naszego narodu: żołnierzy i cywilów, oraz naszej niepodległości. Współpracujmy wszyscy w Europie" - napisał prezydent Ukrainy, podsumowując niedzielne spotkanie w Londynie.
Niedługo później, bo we wtorek, administracja Donalda Trumpa wstrzymała wszelką pomoc wojskową dla Kijowa, również tę obejmującą sprzęt i amunicje, które znajdują się w hubie w Jasionce. Sprzęt ten miał zostać dalej przetransportowany do Ukrainy. Zełenski podkreśla jednak, że jest gotów do rozmów pokojowych oraz do podpisania umowy dotyczącej minerałów.
Źródła: Reuters, Interia
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tysięcy obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!