Dziennik alarmuje po słowach Putina. Pokazali scenariusz zmiany granic

Stosunki rosyjsko-fińskie są bardzo napięte, zwłaszcza wobec ostatnich wydarzeń na Morzu Bałtyckim. Na akwenie doszło do przerwania podmorskich kabli pomiędzy Finlandią i Estonią. 

Tymczasem dziennik "Iltalehti" ostrzegł, że Moskwa chciałaby zająć część ziem uzyskanych w 1743 roku. Doszło wtedy do podpisania traktatu z Turku, który był rezultatem wojny szwedzko-rosyjskiej. Zwycięska Rosja dostała tereny należące do współczesnej Finlandii. 

Autorzy publikacji powołali się na swoje źródła w Sojuszu Północnoatlantyckim. 

Finlandia. Obawiają się rosyjskiego uderzenia

Jak wyjaśniono, na celowniku Kremla są państwa bałtyckie oraz południowo-wschodnia Finlandia. To teren obejmujący m.in. fińską stolicę, czyli Helsinki. 

Jak wyglądałby ewentualny atak Rosjan? Uderzenie przebiegałoby wzdłuż rzeki Kymijoki. Dalej atak objąłby strategiczną cieśninę Puumalansalmi na jeziorze Saimaa. Ewentualny sukces Kremla doprowadziłby do stworzenia strefy buforowej na wschodzie Finlandii. 

"Myślenie Rosji o bezpieczeństwie odzwierciedla dążenie do głębi strategicznej i chęć stworzenia spójnej strefy buforowej w Europie od Arktyki po Morze Bałtyckie i od Morza Czarnego po Morze Śródziemne" - podał "Iltalehti".

Rosja. Złowieszcza zapowiedź Putina

Publikacja zbiega się w czasie z przedświąteczną zapowiedzią Władimira Putina. Polityk wskazywał 19 grudnia, że jego kraj "ma wystarczające siły i środki, aby zwrócić wszystkie swoje historyczne terytoria". 

Putin w swojej retoryce często podkreślał imperialne tradycje Rosji. Dlatego - zdaniem Finów - tego typu zapowiedzi należy traktować dosłownie. 

Głos w sprawie zajął niedawno Boris Pistorius. Niemiecki minister obrony ostrzegał przed bardzo szybkim dozbrajaniem się Rosjan, co grozi w przyszłości atakiem na terytorium NATO. 

Źródło: "Iltalehti", Biełsat

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!