Pierwszy taki sondaż prezydencki. Rafał Trzaskowski nie wchodzi do drugiej tury
Najnowszy sondaż prezydencki przemieszał stawkę polityków, którzy w przyszłym roku mogą ubiegać się o najważniejsze stanowisko w kraju. Do dwójki kandydatów naturalnie wymienianych w tym gronie - Rafała Trzaskowskiego oraz Szymona Hołowni - niespodziewanie dołącza polityk Prawa i Sprawiedliwości. I błyskawicznie staje się wiceliderem zestawienia.
W połowie przyszłego roku po dwóch kadencjach urząd prezydencki opuści Andrzej Duda. United Survey zrealizował sondaż prezydencki na zlecenie wp.pl. 1000 ankietowanych zmierzyło się z pytaniem: "na kogo oddałbyś swój głos w wyborach prezydenckich, jeśli te odbyłyby się w najbliższą niedzielę".
Sondaż. Rafał Trzaskowski poza drugą turą
Troje kandydatów uzyskało zbliżone poparcie - liderem zestawienia po raz pierwszy w historii został Szymon Hołownia z poparciem 24,8 proc. ankietowanych.
Na drugim miejscu znalazł się Mateusz Morawiecki, na którego głos oddałoby 24,3 proc. badanych. Podium domyka Rafał Trzaskowski, który zdobył 22,2 proc. wskazań. Oznacza to, że wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej nie wszedłby do hipotetycznej drugiej tury.
10 proc. ankietowanych uznało, że nie wie lub trudno powiedzieć, na kogo oddaliby swój głos. Pozostali kandydaci mogą liczyć na jednocyfrowe poparcie. Byłą premier z PiS Beatę Szydło wskazało 9 proc. ankietowanych, Sławomira Mentzena - 6,5 proc. Zestawienie w sondażu prezydenckim domykają Krzysztof Bosak (1,9 proc.) oraz Robert Biedroń (1,3 proc.). Frekwencja wyniosłaby 62,4 proc.
Wybory prezydenckie 2025. Krzysztof Bosak deklaruje start
Do tej pory jedyną deklarację startu w przyszłorocznych wyborach złożył Krzysztof Bosak.
- Moje marzenie to służyć Polakom na tym stanowisku, na którym mnie ta polityka postawi. W tej chwili jestem wicemarszałkiem Sejmu, jednym z liderów Konfederacji - powiedział polityk prawicy. Zaznaczył jednocześnie, że najpierw musi uzyskać nominację swojej formacji w serii prawyborów, aby wystartować w 2025 roku.
- Jeżeli nasi wyborcy zdecydują, że to ja mam być kandydatem, to nim będę. Jeżeli zdecydują, że będzie ktoś inny, będę go wspierał - dodał.
Na początku tygodnia pojawił się inny sondaż prezydencki, który wskazywał na zupełnie inne wyniki. Liderem zestawienia według IBRiS był Rafał Trzaskowski (28,3 proc.), tuż za nim uplasował się Szymon Hołownia (24 proc.), na najniższym stopniu zameldował się Tomasz Bocheński (16,1 proc.).
W rankingu pojawili się także debiutanci - na dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego zagłosowałoby 3,2 proc. respondentów, a na dziennikarkę Dorotę Gawryluk 0,2 proc. 1,8 proc. badanych wskazało, że zagłosowałoby na kogoś innego.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
