Jak mówił w Tomaszowie Lubelskim szef rządu, PiS nie chce "zgody na narzucanie rozwiązań społecznych, gospodarczych, które są wbrew woli narodu". - I dlatego naród ma prawo się wypowiedzieć w tym temacie - uzasadniał w piątek podczas spotkania z mieszkańcami Lubelszczyzny. Jego zdaniem szef PO Donald Tusk "już przebiera nogami, żeby zlikwidować 13. i 14. emerytury". - Na jego spotkaniach członkowie Platformy Obywatelskiej krzyczą: "Natychmiast zabrać 13. i 14. emerytury, podnieść wiek emerytalny". To jest ich ukryty plan. Skąd wiem? Bo gdyby tak nie było, to zgodziliby się na to referendum i chętnie by wzywali do tego, aby wszyscy głosowali, skreślali "nie" przy tym pytaniu - ocenił. W ocenie Morawieckiego "prawdziwe, ukryte intencje" członków PO są inne. - Musimy powiedzieć, jakie jest nasze zdanie w tej kwestii i powiemy - zapowiedział. M. Morawiecki: Nie pozwólmy, by do władzy powróciła banda nierobów, partaczy i patałachów Po chwili premier wzywał zebranych, żeby "nie pozwolili na to, żeby ta banda nierobów, partaczy, dyletantów, patałachów z powrotem wróciła do władzy i znowu kradła wasze pieniądze". - Drodzy rodacy, gdziekolwiek jesteście, czy lubicie Prawo i Sprawiedliwość mniej lub bardziej (...). Zastanówcie się, czy chcecie powrotu do władzy tych, którzy jak był kryzys to się szczycili tym, że żadnej "tarczy" tak naprawdę nie zrobili - zaapelował. Stwierdził, że trzeba się zastanowić, czy PO powinna mieć "prawo powrotu do władzy". - 15 października będą wybory najważniejsze od 30 lat i wtedy pogonimy tego Tuska szkodnika - stwierdził. "Tusk się z Putinem obściskiwał na molo i gdzie indziej" Morawiecki dodał, że "zmorą" ziem, na których leży Tomaszów Lubelski, było bezrobocie. - Bo oni w nawigacji mają nastawione wiecie, jakie miasta? Berlin, Bruksela, może czasem Warszawa, Gdańsk, Moskwa - jak tu ktoś podpowiada. Niestety, jak patrzy się na film "Reset", jak Tusk z Putinem się obściskiwał na molo i gdzie indziej, to Moskwę też mają w swojej nawigacji - mówił. Oznajmił także, że jego formacja w swojej nawigacji ma Tomaszów Lubelski, Zamość, Chełm, Hrubieszów "i wiele innych polskich miast". Wcześniej, odnosząc się do pytań, które mają paść w referendum w dniu wyborów, Morawiecki mówił także, że "mamy niejako dwa światy". - Mamy świat chaosu, niepokoju, braku bezpieczeństwa, nawet w państwach, które są bogate, które kiedyś były obiektem pożądania, migracji milionów. I mamy świat spokoju, bezpieczeństwa - i to jest Polska. I chcemy, żeby Polska pozostała bezpieczna - porównał. Morawiecki o "wewnętrznych jątrzycielach": Gorsi niż zewnętrzni podżegacze Jak dodał szef rządu, "wewnętrzni jątrzyciele są czasem gorsi niż zewnętrzni podżegacze". - I ci, którzy próbują przez swoją przewagę w mediach narzucić pewien ton dyskusji są dla Polski niebezpieczni. Oni usiłują pozbawić nas znacznej części naszej suwerenności. Oni chcą zrobić z Polski skansen pod zarządem instytucji brukselskich, a może berlińskich - to są tego typu niebezpieczni ludzie - uznał. Poprosił słuchaczy, by "nie dali sobie robić wody z mózgu". - Czy chcemy, żeby muzułmańskie gangi młodych mężczyzn grasowały po ulicach Tomaszowa Lubelskiego, Tomaszowa Mazowieckiego i innych pięknych miastach? - pytał, dodając, że jedno z pytań referendalnych "to jest pytanie o nasze bezpieczeństwo". - Polska jest jedynym z najbezpieczniejszych krajów świata - oznajmił. "Ja rzuciłem złote bankowe trony dla Polski, a on rzucił Polskę" Na koniec swojego wystąpienia Morawiecki ogłosił: - Zmobilizujmy się, a Tuskowi - temu, który jest wielkim szkodnikiem polskiej polityki, temu, który niszczył polską politykę, przyjacielowi Niemców, którzy dzisiaj przepraszają za swoje błędy tej koszmarnej polityki gazowej niemiecko-ruskiej - jemu powiedzmy "do widzenia" albo "auf Wiedersehen". On tak to lepiej pewnie zrozumie - stwierdził, dodając, żeby Tusk "sobie wracał tam, skąd przyszedł". - Bo taka jest między nami różnica: że ja rzuciłem złote bankowe trony dla pracy dla państwa, dla Polski, dla Polaków, a on rzucił Polskę dla brukselskiej kasy i dla tamtych judaszowych srebrników - oznajmił premier. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!