Wojsko ostrzelało targowisko pełne cywilów. Media o setkach ofiar
Armia Sudanu przeprowadziła atak lotniczy na targowisko Tora w północnym Darfurze - informuje agencja AFP. W wyniku ostrzału, według niepotwierdzonych informacji, zginęły setki cywilów, a kolejne kilkadziesiąt osób zostało poważnie rannych.

O zbrodni wojennej, której miała dopuścić się sudańska armia, poinformowała grupa wolontariuszy-prawników Emergency Lawyers, którzy zajmują się dokumentacją tego typu przestępstw po obu stronach konfliktu.
Jak stwierdzono w komunikacie, samoloty wojskowe dokonały "bezładnego ataku lotniczego na targowisko Tora w północnym Darfurze, zabijając setki cywilów i poważnie raniąc dziesiątki osób".
W informacji nie podano, kiedy dokładnie nastąpił atak. Przedstawiciele sił separatystycznych, przekazali dziennikarzom AFP, że wojskowi dokonali ataku w poniedziałek.
Organy prasowe armii Sudanu, na chwilę obecną, nie udzieliły żadnego komentarza.
Wojna w Sudanie. Starcia grup paramilitarnych z sudańskim wojskiem
Konflikt zbrojny pomiędzy wojskiem rządowym Sudanu,a paramilitarną grupą RSF (Siły Szybkiego Wsparcia) rozpoczął się 15 kwietnia 2023 roku. Wówczas to separatyści zaatakowali obiekty rządowe, które udało się zdobyć mowa m.in. o pałacu prezydenckim, kwaterze głównej wojska, a także telewizji państwowej.
Blisko dwa lata konfliktu spowodowały, że walki przeniosły się głównie w południowe regiony kraju m.in. Darfur. Region wielkości Francji jest w całości kontrolowany przez siły RSF, co powoduje, że jest stałym celem sudańskich wojskowych. Armia ma znaczącą przewagę w powietrzu, co wykorzystuje, prowadząc ataki na niemal całym terytorium.
Według niezależnych ekspertów, obserwujących konflikt, w trakcie wojny życie stracić mogło nawet 552 tysiące osób. Dużą część z nich stanowią cywile. Ponad 8 milionów zostało przymusowo przesiedlonych, a 3,5 miliona zdecydowało się na ucieczkę z kraju.