Jacek Sasin gościł w poniedziałkowy poranek w programie Bogdana Rymanowskiego "Gość Radia ZET". Były wicepremier został zapytany o niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego oraz o gratulacje dla Donalda Tuska, którego ugrupowanie uzyskało największe poparcie i uplasowało się na pierwszym miejscu z wynikiem 37,06 proc. Sasin stwierdzi, że "nie wie, czy jest czego gratulować". Ponadto, zdaniem polityka Prawa i Sprawiedliwości, uzyskany wynik to "bardzo mocny dzwonek alarmowy" dla premiera. Jacek Sasin z propozycją dla szefa MON: Jeszcze może z tej drogi zawrócić - Polepszył (Donald Tusk - red.) wynik KO, ale w bardzo szybkim tempie zjada swoje przystawki, a szczególnie Trzecią Drogę. To jest katastrofalny wynik Trzeciej Drogi, to pokazuje skalę upadku partii - mówił Jacek Sasin, nadmieniając przy tym, że jeśli tak dalej będzie, to ugrupowanie Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza "w następnych wyborach do polskiego parlamentu nie przekroczy progu". - To ostatni dzwonek dla Kosiniaka-Kamysza. Jeszcze może z tej drogi zawrócić. Tkwienie w tej koalicji pokazuje, że to śmierć Trzeciej Drogi i to taka trwała. Oferta sformułowana przez PiS po wyborach parlamentarnych, czyli Kosiniak na premiera rządu tzw. Koalicji Polskich Spraw - mogłaby być dalej aktualna, niech to przemyśli - mówił Jacek Sasin. W ocenie byłego wicepremiera "byłaby to koalicja dobra dla Polski". - Widać, że PO i Donald Tusk prowadzą Polskę w bardzo złym kierunku. Zawrócenie z tej drogi byłoby dla Polski dobre i myślę, że taka historyczna koalicja TD z PiS, być może Konfederacja (...) to mogłaby być odpowiedź - wyjaśnił. Zgorzelski reaguje na propozycję Sasina. "Proszę popatrzeć, jak kończą sojusznicy PiS" Gościem w programie Bogdana Rymanowskiego był w poniedziałek również Piotr Zgorzelski. Wicemarszałek Sejmu, odnosząc się do wyniku, jaki odnotowała Trzecia Droga w wyborach europejskich stwierdził: - Churchill powiedział, że porażka nigdy nie jest ostateczna, sukces nigdy nie jest totalny, liczy się tylko odwaga. W PSL i TD odwagi nie brakuje. - To, co było wczoraj już jest historią. Trzeba pisać nowe wydarzenia i patrzeć w przyszłość (...) PSL było, jest i będzie. Ci wszyscy, którzy skreślali PSL, bardzo się na tym zawiedli, a najczęściej już ich nie ma - odparł na pytanie prowadzącego. Zgorzelski został także zapytany o propozycję dla Władysława Kosiniaka-Kamysza, jaką przedstawił niedługo wcześniej w programie Jacek Sasin. - My na randkę z wampirem się nie wybieramy. Proszę popatrzeć, jak kończą sojusznicy PiS. Gdzie jest dzisiaj Andrzej Lepper (...) Jarosław Gowin, co jest z Suwerenną Polską? Taką drogę nam pan Sasin proponuje? - mówił wicemarszałek Sejmu. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!