Najzimniejsze prawybory w historii. Faworyt jest jeden

Magda Sakowska

Magda Sakowska

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
287
Udostępnij

Zamiecie śnieżne, odczuwalna temperatura -40 stopni Celsjusza i bardzo trudne warunki na drogach - Iowa tkwi w arktycznym uścisku. A to właśnie w tym stanie w nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego odbędą się pierwsze prawybory u republikanów, które w ruch wprawią koło politycznej fortuny w Partii Republikańskiej. Według meteorologów to będą najzimniejsze prawybory w historii Iowa - o czym z Des Moines, stolicy stanu, dla Interii pisze Magda Sakowska, korespondentka Polsat News w Stanach Zjednoczonych.

Atak śniegu w Iowa. Przed mieszkańcami stanu najzimniejsze prawybory w historii
Atak śniegu w Iowa. Przed mieszkańcami stanu najzimniejsze prawybory w historiiPaweł WudarczykPUSTE

Sztaby wyborcze bacznie śledzą pogodowe doniesienia. Jedną z główny ról w wyborczej kampanii zaczęła bowiem odgrywać pogoda. W piątek śnieżycie i rekordowo niskie temperatury zmroziły kampanijne szlaki. Trzeba było odwołać niektóre spotkania z wyborcami. Śnieżyca ustąpiła, ale Iowa nadal zmaga się z lodowatym uderzeniem.

Temperatury wprawiają w osłupienie nie tylko przyjezdnych, ale też zahartowanych w trudnej zimowej aurze mieszkańców stanu. Lekarze radzą, że jeśli ktoś nie musi to niech z domu nie wychodzi, bo temperatury są tak niskie, że aż niebezpieczne. I to przeraża polityków zaangażowanych w prawybory. Boją się, że fatalna aura zniechęci wyborców do głosowania. Frekwencja będzie marna, a wraz z nieobecnymi wyborcami zmaleje dla nich poparcie.

Donald Trump - niekwestionowany lider

Przedstawiciele sztabu wyborczego Donalda Trumpa twierdzą, że chociaż pogoda nie jest wymarzona, to jednak o zaangażowanie zwolenników byłego prezydenta się nie obawiają i wierzą, że ci w głosowaniu mimo trudności udział wezmą.

Ten spokój jest zrozumiały, gdy spojrzymy na sondaże. Dzień przed wyborami Trump cieszył się w Iowa poparciem 48 procent. I nie wydaje się, aby którykolwiek z innych kandydatów miał szansę na odebranie Trumpowi tego zwycięstwa. Jednak sztabowcy byłego prezydenta choć z sondaży się cieszą, to równocześnie boją się klątwy zbyt dobrych notowań. Martwią się, że niektórzy wyborcy pomyślą, że skoro zwycięstwo jest pewne, to mogą w ten mróz zostać w domu, bo brak jednego głosu niczego nie zmieni.

Takie myślenie może jednak doprowadzić do bardzo wielu nieoddanych głosów. Donald Trump chce, aby wyniki z Iowa jasno pokazały to co on i jego ludzie głoszą od samego początku kampanii, że w Partii Republikańskiej to on jest niekwestionowanym liderem i opowieści o jego zdetronizowaniu są mrzonką.

Numerem dwa w sondażach jest Nikki Haley - była gubernator Karoliny Południowej i była ambasador USA przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w administracji Trumpa, którą ten teraz oskarża o zdradę. Haley w 2021 roku zapytana, czy będzie starać się o nominację na prezydenta, jeśli w tym samym wyścigu uczestniczyć będzie Trump, odpowiedziała, że nie wystartuje i że poprze byłego gospodarza Białego Domu.

Haley nie tylko wystartowała, ale zdążyła także udowodnić, że jest waleczna i doskonale radzi sobie w debatach. Efekt jest taki, że to właśnie ona z sondażowych dołów, gdy zaczynała kampanię miała poparcie rzędu 4-7 procent, wybiła się do czołówki. Jej notowania powoli, ale systematycznie rosną. Jest wiceliderką sondaży w Iowa i jej uśrednione poparcie w tym stanie to 17,3 procent. Zwolennicy Haley wierzą, że jeśli ktoś może pokonać Trumpa, to właśnie ona, bo rozsądkiem i wyważeniem może przyciągnąć umiarkowanych Republikanów, którzy nigdy na Trumpa nie zagłosują, a być może także demokratów zmęczonych Joe Bidenem.

Chris Christie, były gubernator New Jersey, który kilka dni temu wycofał się z wyścigu o nominację na prezydenta Partii Republikańskiej, został ostatnio nagrany, bo mikrofon, który miał być wyłączony był włączony. W rozmowie, która przez przypadek stała się publiczną, Christie przewiduje jednak, że Nikky Haley poniesie sromotną porażkę, bo nie nadaje się do gry politycznej, w którą się zaangażowała.

Nkki Haley plasuje się za Donaldem Trumpem w sondażach. Różnica jest jednak praktycznie nie do nadrobieniaPaweł WudarczykPUSTE

Sondażowe podium. To może być koniec DeSantisa

Na sondażowym podium znalazło się także miejsce dla człowieka, który był kiedyś nadzieją wielu republikanów. Widzieli w nim lidera na miarę Gabinetu Owalnego, który może zakończyć dominację Trumpa. Mowa o gubernatorze Florydy Ronie DeSantisie. Ten jednak nie potrafił wykorzystać dobrego startu. Gdy oficjalnie ogłaszał walkę o nominację, miał poparcie około 23 procent. Nie potrafił tego ani zwiększyć, ani utrzymać. Teraz sondaże krajowe dają mu 12,5 procent, a w Iowa spadł z drugiego miejsca na trzecie, z poparciem 16,1 procent.

Jeśli rzeczywiście wyniki w Iowa będą dla niego niekorzystne, to jak twierdzą polityczni stratedzy, będzie to właściwie koniec kampanii DeSantisa, choć formalnie jeszcze może w niej przez jakiś czas uczestniczyć.

Jak pokazuje historia republikańskich prawyborów w Iowa, zwycięzcy tego głosowania rzadziej niż częściej wygrywali potem ostatecznie walkę o partyjną nominację. Donald Trump w 2016 roku, gdy pierwszy raz ubiegał się o bycie kandydatem partii na prezydenta, w Iowa zajął drugie miejsce, a przecież ostatecznie to on dostał nominację. Właśnie kandydat, który w Iowa zajmuje drugie miejsce ze statystycznego punktu widzenia najczęściej okazuje się na końcu być zwycięzcą całych prawyborów. Tak było nie tylko w przypadku Trumpa, ale także Ronalda ReaganaMitta Romneya, czy Johna McCaina.

Tyle statystki, ale prawda jest taka, że każdy lubi wygrywać i o zwycięstwo walczy. Donald Trump, jeśli dostanie ponad 41 procent głosów, to uzyska drugi najlepszy wynik w prawyborach w Iowa w historii Partii Republikańskiej. Na razie drugi wynik należy do Georga W. Busha, który 24 lata temu zebrał właśnie 41 procent głosów. Pierwszy najlepszy wynik w tej chwili należy do... Donalda Trumpa. W 2020 roku, gdy walczył o reelekcję, w Iowa zdobył aż 97 procent głosów. Tego sukcesu w tym roku nie uda mu się powtórzyć.

Prawybory w Iowa. Wyjątkowe głosowanie

Prawybory w Iowa nie przypominają tradycyjnych wyborów. Nie ma komisji wyborczych czynnych od rana do wieczora. Każdy, kto chce oddać głos, musi zrobić to osobiście i wyłącznie o konkretnej godzinie. Wszystko w Iowa zacznie się o 19:00 czasu lokalnego, czyli o 2:00 nad ranem czasu polskiego w nocy z poniedziałku na wtorek. To wtedy otworzą się drzwi w 1657 miejscach w całym stanie, w których odbędą się wyborcze zebrania. Te organizowane są w kościołach, szkołach, ośrodkach sportowych, a nawet w prywatnych domach. Każdy zarejestrowany wyborca przypisany jest do konkretnego miejsca. Na początku spotkania przypominają polityczne wiece. Są wystąpienia przedstawicieli sztabów wyborczych, którzy przekonują, aby głosować na ich kandydata, a następnie odbywa się głosowanie.

Bez względu na wynik tegorocznych prawyborów już zostały one okrzyknięte historycznymi, bo odbywać się będą w historycznie niskich temperaturach.

Magda Sakowska

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Politolog Wawrzyniec Konarski w "Gościu Wydarzeń": To jest kolejne wcielenie wojny polsko-polskiej
      Politolog Wawrzyniec Konarski w "Gościu Wydarzeń": To jest kolejne wcielenie wojny polsko-polskiejPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na