Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał we wtorek dekret o mianowaniu Andrieja Biełousowa na stanowisko ministra obrony. Powołał też pięciu innych ministrów - przemysłu i handlu, sportu, transportu, energii i rolnictwa. Putin w niedzielę wysunął kandydaturę wicepremiera Biełousowa na szefa resortu obrony, a dotychczasowego ministra Siergieja Szojgu mianował sekretarzem Rady Bezpieczeństwa. Z kolei Nikołaj Patruszew, który do tej pory pełnił tę funkcję, został doradcą rosyjskiego prezydenta. Zmianę na stanowisku szefa resortu obrony niezależne rosyjskie media nazwały "zaskakującą i sensacyjną", bowiem 65-letni polityk, sprawujący dotychczas funkcję wicepremiera, to doświadczony ekonomista i naukowiec, który nie ma jednak żadnej styczności z wojskiem. Nowy minister obrony Rosji. Kim jest Andriej Biełousow? Następca Siergieja Szojgu ukończył wydział ekonomii Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego i w przeszłości zajmował się m.in. pracą naukową. Pochodzi z rodziny o tradycjach ekonomicznych. Jego ojciec - o tym samym wykształceniu - w latach 60. uczestniczył w próbach wprowadzenia do radzieckiej gospodarki mechanizmów rynkowych. Od lat 90. Biełousow był konsultantem wielu rosyjskich premierów, przez kilkanaście lat pracował też w obecnym Instytucie Prognoz Gospodarki Rosyjskiej Akademii Nauk. W latach 2006-2008 sprawował funkcję wiceministra gospodarki, a gdy tekę premiera przejął Władimir Putin (2008-2012) kierował departamentem gospodarki i finansów w kancelarii rządu. Zdaniem portalu The Bell, to wówczas zaczął być określany jako "człowiek Putina". Z prezydentem Rosji współpracował także przez kolejne siedem lat - tym razem jako doradca ds. gospodarczych. Polityczny koniec Siergieja Szojgu? Rosyjski rząd podał się do dymisji po inauguracji kolejnej kadencji Władimira Putina. Ze stanowiskiem żegna się m.in. Siergiej Szojgu, który kierował pracami ministerstwa od 2012 roku. Dotychczasowy minister obrony ma zastąpić na stanowisku szefa Rady Bezpieczeństwa Nikołaja Patruszewa. O zmianach na szczycie rosyjskiego MON poinformowała w niedzielę wieczorem Agencja Reutera. Jak oceniają eksperci z Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), przetasowania te sugerują, iż "Putin podejmuje znaczące kroki w kierunku mobilizacji rosyjskiej gospodarki i bazy przemysłu obronnego do wspierania przedłużającej się wojny na Ukrainie i ewentualnych przygotowań do przyszłej konfrontacji z NATO". Według analityków, objęcie pieczy nad resortem obrony przez Andrieja Biełousowa to duży postęp w kwestii stworzenia odpowiednich warunków ekonomicznych dla przedłużającego się konfliktu zbrojnego. Odnosząc się z kolei do braku doświadczenia wojskowego nowego ministra obrony, ISW podkreśliło, że kiedy Siergiej Szojgu lata temu obejmował resort, również nie posiadał specjalistycznej wiedzy w tym zakresie. Jak dodaje ISW, pod rządami Siergieja Szojgu rosyjski MON zmagał się z zarzutami dotyczącymi m.in. korupcji na wysokim szczeblu. W kwietniu do aresztu śledczego trafił wiceminister obrony i jeden z najbliższych współpracowników Szojgu, Timur Iwanow - oskarżony o przyjmowanie wysokich łapówek. "Biełousow ma silniejszą reputację skutecznego technokraty, a źródła poufne twierdzą, że ma on dobre relacje z Putinem" - podsumowano w najnowszej analizie. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!