Jak wynika z informacji "Rz", w partii Kaczyńskiego bardzo poważnie traktuje się scenariusz, w którym PiS wygrywa wybory do Sejmu, ale ze względu na zjednoczenie opozycji traci kontrolę nad Senatem. Do takiego wyniku szykuje się też opozycja - czytamy. Mowa o sromotnej porażce partii rządzącej, bo z "rozmów ["Rzeczpospolitej"], z badań i symulacji, którymi dysponują politycy PO" wynika, że około 70 proc. mandatów w Senacie może zgarnąć opozycja zjednoczona w koalicję. Jeśli taki scenariusz się potwierdzi - Sejm dla PiS, Senat dla opozycji - to rządzenie po 2019 roku Prawo i Sprawiedliwość będzie miało utrudnione na tyle, że zarządzenie kolejnych wyborów w przyspieszonym terminie (przed 2023 rokiem) staje się bardzo możliwe - pisze Kolanko. Więcej w "Rzeczpospolitej".