"Spisek autobusowy" zatrzymał Andrzeja Dudę? Reaguje Rafał Trzaskowski

Paweł Basiak

Oprac.: Paweł Basiak

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
5,2 tys.
Udostępnij

"Kiedy pan prezydent został poinformowany o tym, co dzieje się w pałacu, to chciał natychmiast wracać, ale wyjazd został zastawiony autobusem komunikacji miejskiej" - tak szczegóły zatrzymania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego opisywała Grażyna Ignaczak-Bandych. Na rzekomy "spisek autobusowy" zareagował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski
Prezydent Warszawy Rafał TrzaskowskiWojciech OkluśnikEast News

We wtorek wieczorem policja weszła do Pałacu Prezydenckiego, by zatrzymać przebywających tam polityków PiS Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Politycy zostali przewiezieni najpierw na komendę na ul. Grenadierów, a następnie do aresztu śledczego na Grochowie.

W czasie interwencji policji głowy państwa nie było w Pałacu. Jak informowaliśmy udał się do Belwederu na spotkanie z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską.

Kamiński i Wąsik w areszcie. Autobus "rozkraczył się" przed Belwederem

Szefowa KPRP Grażyna Iganczak-Bandych na antenie Telewizji Republika przekazała, że gdy tylko prezydent dowiedział się o całej sytuacji, to chciał wracać na Krakowskie Przedmieście. Jednak wyjazd kolumny został "zastawiony autobusem komunikacji miejskiej".

Słowa prezydenckiej minister podchwycili internauci i politycy. Dziennikarz Bartosz Chyż stwierdził w mediach społecznościowych, że jechał autobusem linii 180. Z jego wpisów wynika, że pojazd miał stanąć "centralnie przed bramą" na wysokości Belwederu. "Kierowca otworzył drzwi, nic nie powiedział. Od razu wysiadłem (mogłem nie słyszeć) i poszedłem na przystanek" - przekazał. Wpis, jako "relację świadka" podał m.in. poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta.

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak stwierdził, że "incydent" z autobusem jest "zgodny z metodyką działania służb specjalnych". - "Jeśli służby realizują tajnie zadanie na jakimś obiekcie to śledzą ruch gospodarzy obiektu i uniemożliwiają im ewentualny powrót pod dowolnym, pozornie przypadkowym pretekstem, zanim zadanie nie zostanie zakończone" - napisał wicemarszałek Sejmu.

Spisek autobusowy? Rafał Trzaskowski reaguje

Do komentarzy i teorii odniósł się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Zamieścił infografikę z danymi z badania Barometru Warszawskiego, z której wynika, ze 89 proc. warszawiaków "ocenia komunikację miejską w stolicy dobrze, lub bardzo dobrze".

"Komunikacja miejska w Warszawie. Zawsze do usług. PS Spisek autobusowy? Naprawdę?" - dodał prezydent stolicy.

Wpis w podobnym tonie zamieścił senator Marek Borowski. Twierdzi, że autobus stał na czerwonym świetle.

"Gdy światła się zmieniły - odjechał, kończąc blokadę. Koniecznie trzeba sprawdzić, czy ktoś ręcznie nie manipulował światłami?" - podsumował parlamentarzysta.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Karnowski o zatrzymaniu Wąsika i Kamińskiego: Przewiduję, że prezydent ułaskawi ich ponownie
      Karnowski o zatrzymaniu Wąsika i Kamińskiego: Przewiduję, że prezydent ułaskawi ich ponownie Polsat News
      Przejdź na