Jarosław Kaczyński pojawił się wśród grupy protestującej przed komendą policji przy ul. Grenadierów w Warszawie. To tam trafili początkowo Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Po godz. 22 policja poinformowała, że politycy zostali doprowadzeni "do właściwej jednostki penitencjarnej" - aresztu śledczego na Grochowie. Prezes PiS był pytany przez dziennikarzy, czy Mariusz Kamiński "powinien wyjść na wolność". - Oczywiście, że powinien wyjść na wolność. Został prawomocnie ułaskawiony. Pierwszy wyrok był jednym wielkim skandalem - skomentował prezes PiS. Pytany, czy politycy powinni być ponownie ułaskawieni Jarosław Kaczyński odpowiedział: To jest decyzja prezydenta. Przed aresztem śledczym na Grochowie Jarosław Kaczyński uznał zatrzymanie za "zemstę" rządu i czyn "niebywale skandaliczny". - Mamy pierwszych więźniów politycznych po 1989 r. to jest bardzo smutne i niebywale skandaliczne, bo to są ludzie, których skazano za niepopełnione przestępstwa, a dokładnie skazano za to, że walczyli z przestępczością, także z przestępczością tych ludzi, którzy są w hierarchii społecznej wysoko - ocenił Kaczyński. - Wierzę, że dojdzie w Polsce do zmiany i że ludzie, którzy doprowadzili do tego, którzy w tym wszystkim biorą udział, poniosą tego bardzo daleko idące konsekwencje - dodawał. Jarosław Kaczyński: Potrzebna suwerenna i sprawiedliwa Polska - Potrzebna jest suwerenna i sprawiedliwa Polska, gdzie policja zajmuje się walką z przestępczością i tą wielką i tą mniejszą, a nie zajmuje się tymi, co z tą przestępczością walczyli - stwierdził Kaczyński.Dodał, że przykładów chronienia elit było w ostatnich latach "co nie miara". - Sądownictwo nie uznaje równości wobec prawa, a wypowiedzi Tuska w tej sprawie to kpiny z rozumu Polaków - skomentował. Komenda Stołeczna Policji potwierdziła we wtorek wieczorem zatrzymanie Kamińskiego oraz Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim. Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych oraz jego były zastępca zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!