Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Awantura przed komendą. Posłowie PiS niewpuszczeni do środka

"Wpuścić posła" - skandował tłum zgromadzony się pod komendą policji przy ul. Grenadierów w Warszawie. Trafili tam przywiezieni zatrzymani we wtorek wieczorem Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński. Przed budynkiem pojawili się posłowie PiS na czele z Przemysławem Czarnkiem. - Trzeba złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez policję, która nie wpuściła nas na komisariat - powiedział polityk.

Przemysław Czarnek z grupą innych posłów PiS próbowali dokonać interwencji poselskiej na komisariacie przy Grenadierów w Warszawie
Przemysław Czarnek z grupą innych posłów PiS próbowali dokonać interwencji poselskiej na komisariacie przy Grenadierów w Warszawie/Jakub Krzywiecki/INTERIA.PL

Stołeczna policja potwierdziła we wtorek wieczorem zatrzymanie Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim. Politycy zostali przewiezieni do Komendy Rejonowej Policji przy ul. Grenadierów. 

Przed budynkiem zgromadzili się protestujący, a także politycy PiS m.in. Radosław Fogiel, Ryszard Terlecki, Przemysław Czarnek, Jacek Ozdoba, którzy chcieli dokonać interwencji poselskiej. Tłum skandował: "Wpuścić posła", a także "więźniowie polityczni". 

Posłowie PiS niewpuszczeni na komendę. Czarnek zapowiedział zawiadomienie

Próba interwencji się jednak nie powiodła. - Trzeba złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez policję, która nie wpuściła nas na komisariat. (...) Siłą nas trzymali na mrozie - mówił Czarnek. 

Dodał, że komisariat jest otwarty. - Mieliśmy pełne prawo wejść do środka. Siłą nas wypychali z komisariatu. Dopuścili do nas prowokatorów. Nie reagowali na prowokatorów. To jest skandal - ocenił.

Później do grupy dołączył też prezes partii Jarosław Kaczyński. Około 22:00 Kamiński i Wąsik zostali przewiezieni z Grenadierów do aresztu śledczego Warszawa-Grochów.

Sami politycy PiS chwilę później również odjechali sprzed komisariatu. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Karnowski o zatrzymaniu Wąsika i Kamińskiego: Przewiduję, że prezydent ułaskawi ich ponownie /Polsat News/Polsat News

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także