Ważny krok Ministerstwa Sprawiedliwości. Nastąpi rozdział funkcji

Sebastian Przybył

Sebastian Przybył

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
1 tys.
Udostępnij

Nastąpi rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, którego na sześcioletnią kadencję będzie powoływał Sejm za zgodą Senatu - wynika z założeń do projektu noweli prawa o prokuraturze, przedłożonego przez resort sprawiedliwości. Zmiany w tym zakresie zapowiadał na początku tygodnia Adam Bodnar. Sposób wyboru szefa PG ma jednak różnić się od tego, jaki rząd PO-PSL wprowadził w 2014 roku.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam BodnarFilip NaumienkoReporter

O rozdzieleniu obu funkcji mówił po raz pierwszy w poniedziałek szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar. - Moim głównym celem jest doprowadzenie do tego, aby prokuratura stała się niezależnym organem - przekazał na specjalnej konferencji prasowej na początku tygodnia.

Podczas wystąpienia w siedzibie Prokuratury Generalnej Bodnar zapewnił, że do końca tego tygodnia złoży projekt zmian w prawie o prokuraturze. Według planów szef PG będzie powoływany przez Sejm za zgodą Senatu na sześcioletnią kadencję.

Prokurator generalny a minister sprawiedliwości. Nastąpi rozdzielenie funkcji

Połączone funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego budziły kontrowersje przez wiele lat. Gdy obecna koalicja rządząca była jeszcze w opozycji, niejednokrotnie podkreślała konieczność podziału na tym szczeblu. 

W przeświadczeniu polityków zespolenie roli szefa MS i PG prowadziło do nieprawidłowości i upolitycznienia wielu śledztw prowadzonych w całym kraju - zwłaszcza tych, w które w ostatnich latach zamieszani byli politycy PiS oraz osoby z nimi związane.

To zdanie podzielała także Komisja Europejska, która w lipcu 2022 roku oceniła, że taki kształt prawa budzi "poważne obawy związane z niezależnością polskiego sądownictwa" w Polsce.

Na przeciwległym biegunie znajdowały z kolei argumenty Prawa i Sprawiedliwości oraz jego koalicjantów. W 2017 roku ówczesny wiceszef MS Michał Wójcik stwierdził, że "rozdzielenie funkcji Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości doprowadziło do wielu patologii".

Wójcik podkreślił jednocześnie, że "nie widzi w tym nic złego", a zespolenie obu funkcji zapewni większą przejrzystość działań obu organów państwa.

Prokurator generalny ponownie samodzielnym stanowiskiem. Jak to wyglądało w przeszłości?

Stanowisko prokuratora generalnego jest naczelną funkcją dla całej prokuratury w kraju. Od marca 1990 roku kierownik PG był jednocześnie ministrem sprawiedliwości, a rolę zastępców pełnili prokurator krajowy i naczelny prokurator wojskowy.

W 2010 roku rząd PO-PSL dokonał podziału obu stanowisk. Po zmianach prokurator generalny był powoływany przez Prezydenta RP spośród dwóch kandydatów zgłoszonych przez Krajową Radę Sądownictwa. Kadencja szefa PG trwała sześć lat od dnia ślubowania - pierwszym i ostatnim prokuratorem generalnym wybranym w ten sposób był Andrzej Seremet. Na stanowisko powołał go prezydent Lech Kaczyński.

Krótko po dojściu do władzy Prawo i Sprawiedliwość przeprowadziło kolejną nowelizację - zgodnie z reformą od marca 2016 roku funkcję prokuratora generalnego ponownie połączono z rolą szefa Ministerstwa Sprawiedliwości.

Od 2016 do listopada 2023 roku stanowisko to należało do Zbigniewa Ziobry. Następnie krótko funkcje przeszły w ręce Marcina Warchoła. Od 13 grudnia szefem PG i MS jest Adam Bodnar.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kaleta o komisji śledczej ds. Pegasusa: Członkowie większości z płaczem poszli do Hołowni
      Kaleta o komisji śledczej ds. Pegasusa: Członkowie większości z płaczem poszli do HołowniRMF24.plRMF
      Przejdź na