Badanie zostało przeprowadzone po środowym spotkaniu w Pałacu Prezydenckim, na które Andrzej Duda zaprosił przedstawicieli opozycyjnych klubów parlamentarnych. Ciągle nie wiadomo, czy prezydent podpisze tzw. ustawę represyjną przyjętą niedawno przez Sejm - po odrzuceniu jej przez Senat - choć z jego wypowiedzi wielokrotnie wynikało, że tak się stanie. Opozycja apeluje do niego, aby jednak nie składał podpisu. Również w środę Trybunał Konstytucyjny czasowo wstrzymał możliwość wydawania przez Sąd Najwyższy uchwał, jeżeli miałyby dotyczyć zgodności z prawem krajowym i międzynarodowym m.in. kompetencji do pełnienia urzędu przez sędziego, którego powołał prezydent na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Przypomnijmy, że wcześniej trzy izby SN - Cywilna, Karna i Pracy - podjęły uchwałę dotyczącą udziału w składach orzeczniczych sędziów, którzy zostali wyłonieni przez nową KRS. Z dokonanej przez SN wykładni prawa wynika, że nienależyty jest skład Sądu Najwyższego, jeśli bierze w nim udział sędzia wyłoniony przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną w trybie zapisanym obecnie w ustawie o KRS.