W sondażu IBRiS przeprowadzonym dla "Rzeczpospolitej" respondentów zapytano czy "pełna lista osób i polityków podsłuchiwanych za pomocą systemu szpiegowskiego powinna zostać odtajniona i upubliczniona". Sondaż. Lista osób podsłuchiwanych Pegasusem. Polacy chcą ujawnienia nazwisk Opowiada się za tym zdecydowanie 57,6 proc. badanych, a kolejne 23 proc. "raczej się zgadza" z tym stwierdzeniem. W sumie daje to ponad 80 proc. - najbardziej chcą tego wyborcy Koalicji Obywatelskiej (94 proc.), najmniej zwolenników ujawnienia listy to wyborcy Konfederacji (w sumie 48 proc. "za"). Zaledwie 6,9 proc. badanych tego nie chce - z czego aż 42 proc. wyborców Konfederacji. Zdania nie ma 12,5 proc. respondentów - najwięcej niepewności jest po stronie sympatyków PiS (21 proc.). Minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar zapowiedział w poniedziałek w TVN24, że przedstawi w Sejmie informację statystyczną na temat kontroli operacyjnej i podsłuchów, w tym Pegasusa. Przyznał, że "zna skalę" i dodał, że "jest znacząco większa niż to, co wiemy do tej pory". - Wydaje mi się, że opinia publiczna ma prawo wiedzieć o tej skali, to się odbędzie w sposób jawny - mówił. Badanie przeprowadził IBRiS 23-24 lutego na ogólnopolskiej próbie 1071 respondentów. Podsłuchiwanie Pegasusem. Wśród inwigilowanych mieli być politycy PiS Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe. Podczas posiedzenia komisji 19 lutego złożono wniosek, w którym wymieniono nazwiska osób, które miały być inwigilowane Pegasusem. Dokument opublikował w sieci Przemysław Wipler. Wymienieni w nim są: Krzysztof Brejza, Ryszard Brejza, Magdalena Łośko, Ewa Wrzosek, Adam Hoffman, Dawid Jackiewicz, Roman Giertych, Jacek Karnowski, Michał Kołodziejczak, Andrzej Malinowski, Paweł Tamborski, Andrzej Długosz, Tomasz Szwajgiert, Grzegorz Napieralski, Waldemar Skrzypczak, Katarzyna Kaczmarek, Sławomir Nowak. Co więcej, Pegasusem podsłuchiwani mieli być też politycy PiS, m.in. Marek Suski, czy - jak wynika z nieoficjalnych doniesień medialnych - Mateusz Morawiecki. Podczas posiedzenia komisji przewodnicząca Magdalena Sroka zaproponowała powołanie na świadków: Jarosława Kaczyńskiego, Zbigniewa Ziobro, Beatę Szydło oraz Macieja Wąsika. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!