Kukiz o sporze między Hołownią a opozycją. "W dużej mierze reżyserowany"

Oprac.: Joanna Mazur
- Nie wykluczam, że spór między liderem Polski 2050 Szymonem Hołownią a resztą opozycją jest w dużej mierze reżyserowany - ocenił lider Kukiz'15-Demokracja Bezpośrednia Paweł Kukiz. Jak dodał, opozycję łączy niechęć do Prawa i Sprawiedliwości. Kukiz nie wyklucza również, że powstaną "wspólne listy Donalda Tuska i Szymona Hołowni".

Kukiz zapytany o wspólne listy opozycji w kontekście sporu między formacją Szymona Hołowni a resztą opozycji po głosowaniu w Sejmie ws. ustawy o Sądzie Najwyższym. - Tyle rzeczy widziałem w polityce, a jestem w niej od siedmiu lat, że nie wykluczałbym, że ten spór między Szymonem Hołownią a częścią opozycji jest w dużej mierze reżyserowany - ocenił.
- Na 100 procent nie ma tam jakiegoś strasznego konfliktu, jak to przekazują media - dodał.
- Z drugiej strony Hołownia miał w wyborach prezydenckich dobry wynik i dobre rokowania, które oczywiście wraz z upływem czasu słabną i on też gra o swój partykularny interes polityczny, ale nie ma co się temu dziwić - powiedział lider poseł.
- Hołownia też w swoich wypowiedziach się zabezpiecza, że nie zamyka drogi do jakiegoś porozumienia. Prawdopodobnie chce ugrać jak najwięcej dla siebie, a jeśli tego nie osiągnie, to być może zaryzykuje samodzielny start lub start z PSL-em - ocenił.
Jak dodał Kukiz, opozycję łączy niechęć do Prawa i Sprawiedliwości. - To jest spoiwo, które łączy opozycję i nie wykluczałbym wspólnej listy Donalda Tuska i Szymona Hołowni - stwierdził.
Ustawa o Sądzie Najwyższym
Sejm 13 stycznia uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, której projekt złożył w Sejmie klub PiS. Według autorów nowelizacja ma być wypełnieniem kluczowego "kamienia milowego" dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.
Nowelizację poparli niemal wszyscy posłowie PiS, przeciwko był koalicjant PiS - Solidarna Polska, a także Konfederacja oraz koło Polska 2050. Posłowie KO, Lewicy i KP-PSL w zdecydowanej większości wstrzymali się od głosu.
Donald Tusk: Nie ma wrogów po stronie demokratycznej
Według wcześniejszych ustaleń, Polska 2050 też miała się wstrzymać od głosu, ale ugrupowanie Szymona Hołowni w ostatniej chwili, jak mówią politycy innych ugrupowań opozycyjnych, zmienili zdanie i zagłosowali przeciw projektowi.
Część polityków opozycyjnych i przychylnych opozycji mediów krytykowała Szymona Hołownię i jego formacje. Niektórzy z nich m.in. prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz apelował, aby Polska 2050 "zaczęła odbudowywać nadwątlone zaufanie". "Historia polskiej polityki pokazuje, jak zabójczy potrafi być egoizm w połączeniu z samouwielbieniem. Niektórzy nie potrafią wyciągnąć z tego lekcji. Smutne..." - napisał natomiast szef klubu KO Borys Budka.
Spór łagodził lider PO Donald Tusk. W niedzielę we wpisie na Twitterze podkreślił, że "nie ma wrogów po stronie demokratycznej". "Szanując partnerów i ich decyzje, wzywam wszystkich pragnących zmiany i wierzących w zwycięstwo: chodźmy razem!" - napisał szef PO.