Lech Wałęsa urodził się 29 września 1943 roku w Popowie koło Lipna w obecnym województwie kujawsko-pomorskim. Z tej okazji oraz w związku z 40. rocznicą otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla, w Gdańsku odbyła się uroczystość wręczenia uchwały specjalnej Senatu RP Lechowi Wałęsie. "Z tej okazji Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża szacunek wybitnemu działaczowi związkowemu, współzałożycielowi Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność", represjonowanemu i oczernianemu przez władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, pierwszemu demokratycznie wybranemu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej" - czytamy w uchwale. "W uzasadnieniu przyznania Pokojowej Nagrody Nobla Lechowi Wałęsie podkreślono, że Jego działania 'charakteryzowały się determinacją w dążeniu do rozwiązywania problemów jego kraju przez negocjacje i współpracę, bez uciekania się do przemocy'. Komitet Noblowski uznał Lecha Wałęsę za 'wyraziciela tęsknoty za wolnością i pokojem, która - mimo nierównych warunków - istnieje niepokonana we wszystkich narodach świata' i podkreślił, że 'w czasach, w których odprężenie i pokojowe rozwiązywanie konfliktów są bardziej potrzebne niż kiedykolwiek, wysiłek Wałęsy jest zarówno natchnieniem, jak i przykładem'" - dodano. 80. urodziny Lecha Wałęsy. Co robił przed "Solidarnością"? Lech Wałęsa pierwszej połowie lat sześćdziesiątych Wałęsa pracował jako elektryk samochodowy i ciągnikowy oraz konserwator urządzeń elektrycznych w Państwowym Ośrodku Maszynowym w Łochocinie. Później pracował, również jako elektryk, w Stoczni Gdańskiej, gdzie w 1970 roku brał udział w strajku i został wybrany do pięcioosobowego komitetu strajkowego. Wtedy też po raz pierwszy został zauważony przez organy bezpieczeństwa. Jako aktywnego uczestnika protestu wezwano go na milicję i aresztowano na cztery dni. 29 grudnia 1970 r. podpisał zobowiązanie do współpracy i został zarejestrowany jako TW "Bolek". W styczniu następnego roku brał udział w rozmowach stoczniowców z nowym I sekretarzem KC PZPR Edwardem Gierkiem. Po Grudniu’70 Lech Wałęsa działał w oficjalnej Komisji Robotniczej, zajmując się sprawami bezpieczeństwa i higieny pracy. Sześć lat później za krytykę działalności związków zawodowych i władz stoczni został zwolniony z pracy. W 1978 r. nawiązał kontakt z organizatorami nielegalnych Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża. W grudniu tego roku wziął udział w składaniu wieńców ku czci ofiar Grudnia’70 obok bramy Stoczni Gdańskiej. Skazany został za to na karę grzywny, stracił również pracę. Był także członkiem redakcji "Robotnika Wybrzeża" - pisma WZZ. Współpracował z Komitetem Samoobrony Społecznej "KOR" i kolportował niezależne wydawnictwa oraz organizował grupy WZZ. Był jednym z kilkudziesięciu niezależnych działaczy, którzy w lipcu 1979 r. podpisali Kartę Praw Robotniczych. 14 sierpnia 1980 r. po wybuchu strajku w Stoczni Gdańskiej dołączył do inicjujących go działaczy WZZ i stanął na czele komitetu strajkowego. Dwa dni później został przewodniczącym Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, który opracował 21 postulatów strajkowych. Wśród nich na pierwszym miejscu znalazło się żądanie prawa do wolnych związków zawodowych. Końcem sierpnia podpisał wraz z wicepremierem Mieczysławem Jagielskim Porozumienia Gdańskie. Człowiek Roku i Pokojowa Nagroda Nobla dla Wałęsy Niemal rok później, bo w październiku 1981 r. Wałęsa został przewodniczącym "Solidarności", a w grudniu był internowany. Wolność odzyskał w połowie listopada kolejnego roku. Lech Wałęsa zyskał światową sławę i był określany jako symbol opozycji antykomunistycznej - został m.in. uznany przez tygodnik "Time" za Człowieka Roku. 5 października 1983 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla, co znacznie umocniło jego pozycję. W obawie przed niemożnością powrotu do Polski nie zdecydował się na wyjazd do Oslo. Nagrodę odebrała jego żona Danuta i jeden z synów. W ósmą rocznicę podpisania Porozumień Gdańskich doszło do poufnego spotkania Wałęsy z szefem MSW gen. Czesławem Kiszczakiem, w którym uczestniczyli w nim również bp Jerzy Dąbrowski i sekretarz KC Stanisław Ciosek. Warunkiem rozpoczęcia rozmów na temat "okrągłego stołu", postawionym przez stronę rządową, było zakończenie strajków, jakie rozpoczęły się w maju. Cel ten udało się osiągnąć w pierwszych dniach września. Jesienią 1990 r. Wałęsa został pierwszym prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej wybranym w powszechnych i demokratycznych wyborach, a w trakcie swojej kadencji był szczególnie aktywny na arenie międzynarodowej. Popierał dołączenie Polski do Unii Europejskiej i NATO. W 1995 r. przegrał w wyborach z liderem Sojuszu Lewicy Demokratycznej Aleksandrem Kwaśniewskim. Startując w wyborach prezydenckich w 2000 r., uzyskał zaledwie 1 proc. poparcia. W kolejnych latach nie angażował się w bezpośrednią działalność polityczną. Popierał głównie Platformę Obywatelską i był ostrym krytykiem działań Prawa i Sprawiedliwości oraz kierownictwa NSZZ "Solidarność". Spór Wałęsy z IPN Tego samego roku Sąd Lustracyjny na podstawie wówczas dostępnych dokumentów Służby Bezpieczeństwa za prawdziwe uznał oświadczenie lustracyjne Wałęsy (jako kandydata na prezydenta), że nie współpracował ze służbami specjalnymi PRL. Pięć lat później Wałęsa dostał od IPN status pokrzywdzonego. W 2016 r. prokuratorzy IPN po uzyskaniu informacji od wdowy po szefie MSW gen. Czesławie Kiszczaku zabezpieczyli w jej domu sześć pakietów dokumentów, w tym teczkę personalną i pracy TW "Bolka". Instytut ujawnił wówczas, że jest tam m.in. odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy z SB, podpisane: "Lech Wałęsa 'Bolek'". Były prezydent podważał jednak wiarygodność dokumentów i rozpoczął długoletni spór z IPN. Rok później Instytut przedstawił opinie biegłych dotyczące teczki personalnej i teczki pracy TW "Bolek" oraz zawartych w nich dokumentów z lat 1970-1976. Wynika z nich, że Wałęsa podpisał zobowiązanie do współpracy z SB i pokwitowania odbioru pieniędzy. Opinię "z zakresu badania pisma ręcznego" przygotował Instytut Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie. W oświadczeniu z 11 kwietnia 2019 r. IPN stwierdził, że autentyczne dokumenty odnalezione w 2016 r. nie pozostawiają wątpliwości co do kwestii współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!