Ambasada RP w Bangkoku ewakuowana. Komunikat rzecznika MSZ
"Ambasada RP w Bangkoku została ewakuowana z powodu uszkodzenia budynku w wyniku trzęsienia ziemi" - przekazał rzecznik MSZ Paweł Wroński. Magnituda wstrząsów w tajlandzkiej stolicy wyniosła 7,3. Z wielu budynków ewakuowano mieszkańców. Trwa usuwanie skutków zniszczeń. Według resortu wśród ofiar nie ma Polaków.

"W związku z trzęsieniem ziemi w Mjanmie i Tajlandii miejscowe służby potwierdziły, że wśród poszkodowanych nie ma obywateli RP" - przekazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Tajlandia. Trzęsienie ziemi. MSZ: Ewakuowano ambasadę RP w Bangkoku
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,3 nawiedziło w piątek Bangkok, stolicę Tajlandii, którą zamieszkuje ok. 17 mln ludzi - podała agencja AP. Niemieckie centrum badań geologicznych GFZ poinformowało, że epicentrum znajdowało się w sąsiedniej Mjanmie. Do tej pory nie ma doniesień o szkodach i ofiarach.
W Bangkoku po trzęsieniu ziemi ogłoszono stan nadzwyczajny - oświadczyła premier Tajlandii. Jednak później wicepremier kraju stwierdził, że sytuacja jest poważna, ale stanu wyjątkowego nie ogłoszono.
W oświadczeniu wydanym przez biuro szefowej rządu czytamy, że premier "wzywa społeczeństwo do unikania wysokich budynków, korzystania wyłącznie ze schodów i zachowania spokoju". "Wszystkie agencje rządowe zostały poinformowane, a szkoły zostały poinstruowane, aby wcześniej odsyłać dzieci do domu" - dodano.
Zniszczenia po trzęsieniu ziemi w Tajlandii. Setki ludzi na ulicach
Silne wstrząsy spowodowały kołysanie się budynków. Z wielu z nich ewakuowano mieszkańców. Ludzie w panice wybiegali z wieżowców i hoteli. Trzęsienie było na tyle silne, że podczas wstrząsów woda wylewała się z basenów znajdujących się na dachach drapaczy chmur. Nie ma informacji o szkodach lub ofiarach.
Wcześniej służby ratownicze informowały, że pod gruzami 30-pietrowego budynku trwają poszukiwania 43 pracowników. Obecnie ma się tam znajdować tylko jedna osoba. Film rozpowszechniany w mediach społecznościowych pokazuje wielopiętrowy budynek z dźwigiem na szczycie, który zawalił się w ciągu kilku sekund w chmurze pyłu, podczas gdy świadkowie zdarzenia krzyczą i uciekają z miejsca. Katastrofa wydarzyła się w dzielnicy w Chatuchak.
Po południu (czasu lokalnego) w Bangkoku doszło do silnego wstrząsu wtórnego o magnitudzie 6,4. Mieszkańcy ewakuowani z budynków zostali ostrzeżeni, aby pozostali na zewnątrz na wypadek, gdyby było ich więcej. Na ulicach znajdują się setki ludzi, którzy obawiają się wstrząsów wtórnych. Osoby starsze oraz znajdujące się w szoku siedzą na krzesłach na środku jezdni.
Trzęsienie ziemi w Azji. Nowe informacje
Tajlandzki departament lotnictwa cywilnego ogłosił, że wszystkie loty do i ze stolicy Tajlandii odbywają się normalnie. Jednak nie można tego samego powiedzieć o komunikacji naziemnej.
Tuż przed godziną 12:00 czasu polskiego ambasada Polski w Tajlandii poinformowała poprzez media społecznościowe, że "w wyniku trzęsienia ziemi w Bangkoku działanie kolejki naziemnej BTS oraz metra MRT zostało czasowo zawieszone"
Amerykańska Służba Geologiczna i niemieckie centrum nauk geologicznych GFZ stwierdziły, że trzęsienie ziemi było płytkie - zaledwie o głębokości 10 km.
Epicentrum trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,7 znajdowało się w środkowej Birmie, ok. 50 km na wschód od miasta Monywa. Do wstrząsu doszło około godz. 14.20 czasu lokalnego.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!