- Unia Europejska, jeśli będzie taka potrzeba, znajdzie sposób, by ominąć weto premiera Węgier Viktora Orbana, i zatwierdzi specjalny fundusz dla Ukrainy, opiewający na 50 miliardów euro - przekazała przewodnicząca Ursula von der Leyen. Euronews opisuje, że fundusz, który powinien zapewnić zaatakowanej przez Rosję Ukrainie wsparcie finansowe do 2027 roku, blokowany jest przez Węgry. W połowie grudnia 2023 roku to właśnie sprzeciw węgierskiego premiera sprawił, że jednogłośne głosowanie nie było możliwe. Orban zniweczył głosowanie i nie nikną obawy, że zrobi to ponownie - kolejny szczyt europejskich przywódców zaplanowano już na 1 lutego, by znów spróbować przyjąć potrzebny Kijowowi pakiet. Ursula von der Leyen nie ukrywa, że będzie to posiedzenie "nadzwyczajne". Ursula von der Leyen o groźbie weta Węgier. Jasne stanowisko - Myślę, że to bardzo ważne, by w uruchomienie 50 miliardów euro dla Ukrainy zaangażować wszystkie 27 państw - mówiła von der Leyen w trakcie spotkania z mediami. Liderka zwróciła uwagę, że przywódcy pokazali, iż zdecydowana większość ma polityczną wolę wspierania napadniętej Ukrainy, a na początku lutego trzeba będzie znaleźć drogę, by pokazać to także na finansowej płaszczyźnie. Węgierscy urzędnicy nie odrzucają możliwości zniesienia weta, ale stawiają konkretne warunki. Pierwszy dotyczy przesunięcia terminu na wydatkowanie środków na odbudowę po pandemii, co ma dać rządowi Orbana więcej czasu na walkę o odblokowanie zamrożonych pieniędzy. Dodatkowo Węgry żądają podzielenia środków dla Ukrainy na cztery transze - takie rozwiązanie uzbroiłoby Orbana w możliwość ewentualnego blokowania kolejnych przelewów w przyszłości. Europejska pomoc dla Ukrainy a weto Orbana. "UE znajdzie sposób" Przewodnicząca Komisji Europejskiej nie komentowała węgierskich oczekiwań, ale jasno zadeklarowała, że UE znajdzie sposób, by zatwierdzić pomoc dla Ukrainy - z albo bez wsparcia Węgier. - Moim priorytetem jest porozumienie 27 państw, ale jeśli to nie będzie możliwe, jesteśmy przygotowani na porozumienie 26 państw - mówiła dyplomatka, zaznaczając jednak wyraźnie, że "zdecydowanie popiera konsensus wszystkich członków". "Financial Times" informował wcześniej, że Bruksela ma pracować nad alternatywą dla głosowania, które znów może zakończyć się niepowodzeniem. Komisja miałaby wziąć pożyczkę w wysokości 20 miliardów euro na rynkach finansowych. Euronews analizuje z kolei, że słowa von der Leyen wskazują, iż działania takie mogą mieć faktycznie miejsce, choć jednocześnie urzędnicy UE stronią od omawiania szczegółów "planu B". Źródła: Euronews, "Financial Times", Interia *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!